Toksyczny typ księżniczki – kobieta narcyz. Lista cech tej, której się musisz wystrzegać

Zostań darczyńcą/podziękuj autorowiJeśli doceniasz stronę i chcesz pomóc autorowi, kliknij, by wybrać sposób wsparcia 🙂

Mężczyźni uważają, że coraz więcej kobiet posiada cechy jakie posiada księżniczka. Najbardziej toksyczny, acz niepozorny typ kobiety. Typ księżniczki jest niestety trywializowany, ponieważ nie uważa się, że jest to zaburzenie. Jest tak mimo tego, że księżniczka spełnia ogrom kryteriów, które widzimy w zaburzeniach wiązki B (socjopatia, borderline, narcyzm, choć bardziej ten ukryty i tak dalej).

Wychowanie na księżniczkę zaczyna się już od młodości. Rodzice chcą, by ich córki czuły się w dzieciństwie wyjątkowo, wystrojone, chwalone, żeby myślały, że chłopcy muszą je specjalnie traktować (albo i wszyscy ludzie). Księżniczka nie jest uczona odpowiedzialności, ponieważ jest rozpieszczana. Co złego, to nie ona. Ona nie jest winna. Jej się należy. Ją trzeba bronić. Ona ma rozległe prawa. Ona jest wartościowa, niezależnie od tego ile wnosi. Po prostu ma być chwalona, za to że jest. Jest to ogromna różnica patrząc na wychowanie chłopców, którzy słyszą – prawa do emocji i słabości nie masz, bierz się za siebie, staraj się o dziewczyny pokazując wartość czynami. I dopiero masz prawo poczuć się mężczyzną, jak spełnisz wyśrubowane wymagania.

O dorosłej (tylko w teorii) księżniczce słyszy się trochę inaczej – może jakby była zbyt wymagająca, bierna, skoncentrowana za bardzo na sobie, chwaląca siebie, może zbyt skupiona na wyglądzie i pieniądzach. Do tego potrafi płakać na zawołanie, strzela fochy, karze ciszą, oskarża, jest bardzo zazdrosna i kontrolująca. Takie cechy wręcz akceptujemy i normalizujemy, jakby wszystko było w porządku, jakby wręcz kobiecość na tym polegała, a męskość ma temu służyć. I powtórzę to słowo – służyć. Do tego przecież feminizm uczy kobiety, by wiecznie szukały zła w mężczyznach, ale już nie w sobie, co nie pozwala kobietom rozwijać się jak dojrzały, pokorny, odpowiedzialny za siebie człowiek. Wieczna ofiara uważa, że ma tylko prawa, uważa, że dostaje wiecznie za mało i projektuje zło na innych (tutaj mężczyzn), mimo, że te zło tkwi właśnie w niej.

Przecież nawet jak księżniczka zdradzi, to będzie winić mężczyznę. Jak będzie stosować na nim przemoc, również powie, że to jego wina (np. był słaby i wadliwy). Cokolwiek nie zrobi księżniczka ma być usprawiedliwiona, a obrażany ma być mężczyzna. Społeczeństwo jest ślepe na ten toksyczny schemat wychowywania kobiet.

Księżniczki przede wszystkim są niedodiagnozowane, ponieważ mężczyźni są zmuszani brać na klatę również nieswoje winy. Jak kobieta dobierze sobie złego mężczyznę, to jest to jego wina, ale jak mężczyzna dobierze sobie złą kobietę, to też jest to jego wina…

Spisałem cechy księżniczek nie tylko dzięki wieloletniej nauce m.in o zaburzeniu narcystycznym (widzimy wiele cech wspólnych u księżniczek), ale też obserwacjami takich kobiet, które zawsze na początku okazują się powiedzmy dziecinne, a na końcu pokazują prawdziwą twarz manipulantki i osoby bez empatii, która uważa, że należy się jej specjalne traktowanie. Na etapie randkowania potrzebujemy wyłapywać te cechy zdecydowanie szybciej. Przykładem jest choćby taka postawa kobiet księżniczek:

Toksyczny typ księżniczki - kobieta narcyz. Lista cech tej, której się musisz wystrzegać 2
Księżniczki są materialistkami, egoistkami i przedmiotowo podchodzą do mężczyzn. Nienawidzą równości – uważają, że są ważniejsze od mężczyzn i chcą dostawać więcej.

Wiele z postaw księżniczek można zauważyć włąśnie w internecie, w ich sposobie wypowiadania się, gestykulacji, mimice (tworzą ogrom filmów o sobie i swoim wyglądzie, więc jest to prostsze), podejściu do siebie i mężczyzn, ale i ich arogancji która tak bardzo wykrzywia relacje w których się znajdują.

Tych zależności jest więcej, ale zauważysz je czytelniku przechodząc do czytania o całej reszcie cech księżniczki. Trzeba pamiętać, że one świetnie się kryją, a grę aktorską mają opanowaną do perfekcji.

I ponownie, nie patrzymy wyłącznie na to co taka kobieta powie, bo słowo jest jej narzędziem do manipulowania. Ona może wykreować się opiekuńczą romantyczkę, ale to nie będzie mieć znaczenia, jeśli nie zobaczymy takich czynów. Słowo bierzemy pod uwagę, ale potem sprawdzamy czy zachowania zgadzają się z tym co księżniczka o sobie mówi, o swoich celach, poglądach, emocjach, czy tym jak traktuje innych (w tym mężczyznę samego w sobie). Słowa księżniczki mogą być totalnym zaprzeczeniem tego kim jest naprawdę, ponieważ dobrze kamufluje się społecznie (jeśli ma choć minimalną samoświadomość). Te mniej samoświadome księżniczki są raczej agresywne, butne, dumne, konfliktowe, niepanujące nad sobą, więc te akurat łatwo odczytać.

ksieżniczka
Za księżniczkę „tradycjonalistkę” musisz płacić, mimo, że korzysta z równości płci, ale w innych rejonach…

Lista cech kobiety księżniczki (dominujące cechy narcystyczne)

  1. roszczeniowa, jej się należy, ona chce, ona musi dostać, ona ma dużo wymagań, dużo potrzeb
  2. bierna, czeka na ruch mężczyzny
  3. egoistyczna; mimo, że z początku może udawać „zakochaną” w relacji to ona będzie zawsze ważniejsza, niż mężczyzna
  4. egocentryczna
  5. chce być traktowana jako wyjątkowa bez dużego wkładu własnego, a czasem bez żadnego z powodu bierności (ewentualnie inwestuje w cechy powierzchowne jak wygląd, lub kreowanie siebie na daną osobę, mówienie o sobie dobrze)
  6. i co za tym idzie, chciałaby by mężczyzna zachowywał się wobec niej od początku relacji jakby był w niej do szpiku zakochany, jakby ona miała cechy lepsze, niż 99,9% kobiet na świecie, mimo, że obiektywnie ani tak nie jest (bo to nierealne, ludzie są podobni do siebie), ani on jeszcze jej nie zna dobrze
  7. manipulatorka
  8. teatralna, przesadzona mowa ciała – kierowanie uwagi na seksualne części ciała, zagryzanie i nabrzmiewanie ust, przewracanie oczami, przerzucanie kosmkami włosów, sztuczne uwodzicielstwo (niestety mężczyźni nabierają się na to, bo to działa na ich emocje, ale nie znaczy od razu, że świadczy dobrze o charakterze kobiety i jej „dobroci”!)
  9. nierzadko totalna zwolenniczka silnego makijażu, czy operacji plastycznych, ale tu można złapać się w sidła – są księżniczki udające „szare myszki” dla pozoru czy tradycjonalistki z ubiorem sprzed lat – wtedy makijażu może nawet nie być, a kobieta może grać lekko zakompleksioną, lub bardzo skromną (byś się biedną zaopiekował, zainwestował, a potem nie umiał odejść uzależniony od niej, wiadomo)
  10. fałszywa – jedno mówi, zrobi drugie
  11. hipokrytka (np. nienawidzi kłamstw, ale sama sobie da ku temu przyzwolenie i obwini innych za to)
  12. będzie przeglądać twój telefon (łamać prywatność) i mówić „jeśli czuję, że muszę przejrzeć to dałeś mi do tego powody, jesteś winny”
  13. zdradza i obwinia mężczyznę o to, bo za mało od siebie dawał królowej (niezależnie czy tak było, ona była przecież niezadowolona z mężczyzny – a to jest jej stan stały bardzo szybko występujący po pierwszych zachwytach w relacji)
  14. łatwo popada w idealizację (może szerzyć zachwyty nad tobą), ale i nienawiść (z nieba do piekła)
  15. foch i ciche dni to jej muzyka codzienna
  16. zbliża się okres? będzie wojna (księżniczki rzadko kiedy są pokorne, chcą niszczyć komuś samopoczucie tylko dlatego, że same mają średnie)
  17. chce być centrum świata, a przynajmniej centrum twojego życia – usilnie; konsekwencja to brak oddechu od niej, brak innych opcji, zostaje głównie ona lub tylko ona wśród działań mężczyzny i jego myślenia
  18. za swoją niestabilność obwini ciebie
  19. często jest „pusta” – skupiona na rzeczach mocno powierzchownych; przykładem jest planowanie ślubu tylko po to, by ładnie wyglądać, by inni zazdrościli, by inni dostali kompleksów na jej widok, a potem działa po staremu
  20. często opiera swoje życie na filmach romantycznych, nie jest w ogóle „życiowa” i praktyczna, kocha prezenty które nic nie wnoszą oprócz samochwalstwa
  21. emocje odbierają jej rozum, jest hiper emocjonalna wobec siebie samej, zimniejsza dla innych, a szczególnie dla tych którzy 1) ciągle jej nie chwalą, 2) śmieją zwrócić uwagę, 3) nie zawsze jej potakują (nawet wtedy, gdy to ona występuje w roli kogoś kto krzywdzi, umniejsza, czy nie docenia)
  22. jej chłód i brak empatii dla mężczyzny w słabości to nic nienormalnego, dla niej to „rola płciowa”, bo „mężczyzna musi jej dać oparcie” (lista co mężczyzna musi jest ogromna w porównaniu do tego ile ona chce zaoferować, ile może zaoferować i ile wymaga od siebie samej)
  23. oczywiście taką empatię księżniczka może udawać z początku dla fałszowania cnoty
  24. zasady dla niej nie mają znaczenia, są zależne od oportunistycznej korzyści, raz tak raz siak
  25. kobieta zmienną jest, a księżniczka taką jest szczególnie
  26. bredzi o „energii żeńskiej” (tu rozpisałem więcej), która daje jej pozwolenie na wyżej wymienione cechy i wymusza od mężczyzny „skakania nad nią” – działania, zdobywania, płacenia, adorowania, dawania zaangażowania, inwestowania, wspierania – ot wszystko ma się kręcić wokół niej, bo on ma mieć „energię męską”
  27. nierzadko wierzy w horoskopy, zodiaki, magię, astrale – rzeczy niewidoczne i najzwyczajniej nielogiczne (a to jest związane z brakiem racjonalnego, praktycznego podejścia, które utrudni życie i współpracę; do tego uczy zrzucania odpowiedzialność z siebie za stan swojej relacji, za własne zachowania – wszak wszystko jest wynikiem czegoś ustalonego w gwiazdach, a nie nas samych, nie?)
  28. rzadko kiedy toleruje odrzucenie, odmowy (jest szansa na fałszywe oskarżenie o gwałt w zamian za odmowę – przecież jak śmiesz jej nie pożądać tu i teraz, gdy ona ma potrzebę – ważniejszą niż to co ty sądzisz i czujesz – śmieciu?)
  29. mściwa, spodziewaj się kary za każdy brak stawienia jej na 1 miejscu
  30. wrzuci cię na minę shit-testem by wykazać twoją wadę której nawet nie masz. przykładowy? Skłamie, że dzieci jej siostry są jej i jak powiesz, że jako „dzieciatej” jej nie chcesz to wyjdziesz na egoistę i tym samym będzie mogła cię odrzucić (i dobrze…). Inny przykład? Wmówi ci, że właśnie umiera/jest bardzo chora/opiekuje się kimś umierającym po to by sprawdzić czy się będziesz bardzo zamartwiać. Jeśli ustali sobie w głowie, że musisz do niej napisać minimum 10 wiadomości przez 8h kiedy specjalnie stworzy aurę ciszy i braku kontaktu, to dostaniesz baty jako „nieczuły drań”. Narcyzki to chodzące gierki emocjonalne, o to chodzi. Masz dowód na jej grę? Usuwaj ją z życia, już wtedy wiesz, że to fałszywa osoba.
  31. histeria to jej kolejne z imion, choć zauważyłem, że po 25 roku życia księżniczki dostosowują się do dorosłych i ukrywają to – zastępują to „robieniem dram” (o tych dramach więcej TUTAJ)
  32. co do dramy, księżniczka zrobi coś, lub powie, byś o niej myślał, a potem zniknie (byś myślał więcej, czyli klasyczne push and pull); jeśli dałeś się już zrobić w taką akcję wiesz, że masz do czynienia z podłą osobą. Szczera osoba jest… normalna, a jej zamiary łatwe do odczytania, nie są sprzeczne ze sobą, zagmatwane, jest to wszystko niewywołujące takich emocji. Manipulatorki o tym wiedzą. Zasieją ziarno i znikają, a potem wracają gdy jesteś głodny (głodem nazwij każdą potrzebę, którą masz, a której nie możesz zrealizować będąc samemu).
  33. zazdrosna; może wypominać co chwile jakieś nieistniejące nawet historie z kobietami w roli głównej z tobą; co ciekawe zmyślona historia może być dla niej usprawiedliwieniem własnej zdrady (cóż, zawsze ma być wina mężczyzny)
  34. kontrolująca – problemem mogą być twoje zachowania, cechy, emocje, pasje, znajomi, w sumie wszystko, no ale ONA SIĘ KOCHA JAKIM JESTEŚ I AKCEPTUJE (tak powie)
  35. próbująca cię wychować na nowo, bo „mama na pewno zapomniała i byś nie był maminsynkiem”
  36. zwykle „córeczka tatusia” – jego zdanie zwykle będzie powyżej twojego, mimo, że powinna odciąć pępowinę (mówiłem o hipokryzji?)
  37. zagada cię w dyskusji (uff ile ja się namęczyłem, by dojść do podobnego poziomu – one to mają wbudowane od 5 roku życia, a po 12 następuje eksplozja :)) – przy dłuższym stażu związku jej monologi mogą trwać nawet kilkadziesiąt minut! i tak, wszystko o tym jaki jesteś najgorszy, ona najlepsza, lub najgorszą ofiarą
  38. zdanie innych ma większe znaczenie, niż twoje, tak samo jak to w jaki sposób oni ją widzą np. częściej wystroi się dla nieznajomych, dla ich opinii, niż dla ciebie
  39. nieodpowiedzialna – im częściej może zwalić winę na mężczyznę, kogoś lub coś innego, tym lepiej; usprawiedliwia się i racjonalizuje co moment
  40. rzadko krytyczna wobec siebie, krytyczna wobec innych do bólu; krytycyzm wobec siebie jest często gierką (chyba że leczy się na to, to rozumiemy i nie ma co hejtować)
  41. przesadza, wyolbrzymia (robi z igły widły)
  42. gdy stosuje przemoc uważa, że „robi dobrze” – moralność u niej ma podobny przebieg jak u psychopaty, tyle, że lepiej się kreuje, lepiej się usprawiedliwia (oni np. uważają, że biją z miłości; kobiety tego typu operują na polu wpływania na krzywdę psychiczną)
  43. próżna – to w sumie powinienem dość wysoko postawić, ale i rozróżnić. Są księżniczki bardzo stawiające na kreację zewnętrzną, ale są udające bardzo skromne i tu można naprawdę się pomylić. Jednak te drugie będą wymagały dużo większego podporządkowania, uwagi (atencji), a komplementy wezmą przy okazji (nieśmiale)
  44. tania uwodzicielka; psycholog Ci tego nie powie bo mu wstyd i nie wolno o tym mówić – jeśli kobieta łatwo powoduje wzwód, czy też „mrowienie” ze względu na jej ruchy, postawę, głos (pamiętajmy o teatralności), a nie podniecenie ze względu na jej dobroć dla innych – niekoniecznie to dobry materiał na coś długotrwałego
  45. jak mówi „dominuję” myśli „ty klękaj śmieciu, proś o spotkania, ja będę decydować”
  46. mówiłem o sygnalizacji cnoty? zrobi z siebie anioła najlepszego do związku, kochającego do bólu, martwiącego się o mężczyznę, jego zdrowie (a prawda jest taka, że ona boi się, że on odejdzie, co spowoduje urażenie płytkiej dumy i straci korzyści, które on zapewnia), a potem stopniowo będzie wykorzystywać, podniszczać mężczyznę i zatruwać mu życie, a potem powie, że to jego wina… cóż, wybrał ją
  47. jak zerwie to powie, że to dla dobra mężczyzny, dlatego, że zbyt mocno kocha, jest zbyt dobrą osobą, a jednocześnie na stówę będzie miała już innego mężczyznę na miejsce tego… któremu już wciskała te same kity co temu (tylko takich wybiera, podatnych na jej grę)
  48. wyrachowana
  49. materialistka; i tu też ciekawe, bo one udają często takie co w ogóle nieważne są męskie zasoby, mówią dużo o zaradności, by to przykryć, a i tak chodzi o to, by odnieść korzyść i by to mężczyzna wnosił więcej; Warto zapoznać się z Prawem Briffaulta
  50. ludzi traktuje przedmiotowo, choć robi z siebie romantyczną – korzyść z relacji i przyjemne emocje łechtania jej próżnego ego to dla niej główny motyw działań. Udawanie romantycznej odbywa się albo poprzez słowa o tej miłości, albo hiperemocjonalne postawy
  51. idealna aktorka: potrafi na zawołanie zapłakać krokodylimi łzami, zmienić swój nastrój (a raczej to jakby chciała być odebrana, lub aby coś na tej bazie wymusić); tutaj też warto zachować wstrzemięźliwość, bo łatwo pominąć prawdziwe krzywdy
  52. raczej skrajna osoba: potrafi w mig z osoby wywyższającej się nad ciebie, wg niej śmiecia (którego oczywiście „kocha”), zrobić z siebie największą ofiarę
  53. nie szanuje twoich granic, stara się ciągle je naginać, aż dopnie swego
  54. na 100% wbije ci nóż w plecy, nie potrafi inaczej i obwini o to ciebie samego
  55. zostawi w trudach, ponieważ liczy tylko korzyść, a że wcześniej coś mówiła o miłości, to chodziło jej o miłość DO NIEJ
  56. na zewnątrz uśmiechnięta, łagodna dla ludzi z zewnątrz, w domu terrorystka (to mowa o tym typie podstępnym, te agresywne i mniej inteligentne nawet lubią pozę „suki”)
  57. przemoc psychiczna, manipulacje i kłamstwa to jej sposób wygrywania w życiu
  58. seks ma dla niej jeden wymiar: przyjemność własna, łechtanie ego ze świadomością, że jest atrakcyjna i pożądana, druga osoba liczy się tylko po to, by działać tak jak ona sobie to zaplanuje (partner dla niej to podręczny wibrator)
  59. c.d co do seksu – ona ma prawo odmawiać cały rok bez uzasadnienia, ty nie możesz odmówić ani razu bo stracisz „męskość”, a jak uzasadnisz to „winny się tłumaczy” lub „i co, płaczesz? mam ci współczuć”?
  60. właśnie, sarkazm to jej kolejna broń, ale to wynik pogardy i arogancji stworzonej na bazie samouwielbienia
  61. co jej to tylko jej, co twoje to też jej
  62. co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie
  63. jak cierpi to tylko dlatego, że nie dostaje atencji i nie jest łechtane jej ego, albo gdy traci korzyść, lub została odkryta prawda na jej temat
  64. empatii pragnie nadmiar, ponieważ sama jej nie daje (należy zbalansować te sprawy, a nie unikać całkowicie empatii!)
  65. lojalność? zapomnij. wszystkie koleżanki wszystko co tobie wiedzą ze szczegółami. w zależności czy traktuje cię jak zabawkę – będzie mówić o tobie najgorsze rzeczy, jeśli swoją własność przy koleżankach będzie robić z ciebie supermana, ale tylko po to, by pokazać się jako „kobieta sukcesu”. prawda nie ma żadnego znaczenia, kreacja się liczy; PS i tak lepiej jak kobieta przy koleżankach Cię chwali, niż dojeżdża.
  66. sprawdzi twoje czułe punkty w dwóch celach 1) aby dać ci złudzenie, że możesz to dostać od niej jej „naprawę” uzależniając od siebie i wzbudzając poczucie winy, jeśli ostatecznie tego nie dostaniesz (a nie dostaniesz, lub ochłapy), 2) aby dociąć w kłótniach, lub przy zdradzie, czy zerwaniu, czy też gdy wypomnisz jej negatywne zachowanie (nie przyzna się, nie ma szans)
  67. ona jest święta, nie krytykuj jej nigdy, tylko słuchaj jak ciele
  68. nierzadko głosi, że wszyscy faceci są do niczego, ale to projekcja swojego fatalnego charakteru i swoich wyborów (równie narcystycznych mężczyzn, a ci, jak wiadomo są „super” do życia i też kipią fałszem)
  69. z rodziną dobrze tylko na zdjęciach? nie, z nią najlepiej na zdjęciach. tam musi wyjść świetnie, reszta ma mniejsze znaczenie
  70. silna i niezależna? może być, ty tylko pionkiem
  71. czyha na twoją porażkę by się dowartościować twoim kosztem – dokładnie tak jak patus w szkole co gnębił najmniejszych i chciał poczuć się bardziej męski
  72. współpraca? na jej warunkach
  73. randka? na jej warunkach
  74. efekty? tak, będzie niezadowolona, znajdzie drugie dno, znajdzie rzecz do której można się doczepić; przykład to randka w pizzerii – złe miejsce wybrałeś, czas zły, pogoda zła, pizza zła, cena zła, robi tak, byś starał się bardziej i dogodził jej mocniej następnym razem (a więc stajesz się uległy, mimo, że wcześniej mogłeś się naprawdę postarać)
  75. czy będziesz mógł zrobić to samo? nie, bo „energia żeńska” tylko tak może, a ty jej „nie kochasz” jeśli tak źle się zachowujesz. ona nie miała złych intencji nigdy, chciała okazać „dobroć”
  76. rozmowa ma na celu manipulowanie, przenoszenie emocji na kogoś, niżeli ma dać pożytek, czy rozwiązania
  77. nierzadko zmyśla historie w której albo jest ofiarą, albo jest super bez skazy (tu też, warto dowody sprawdzać, bo jeśli na serio ktoś jest ofiarą – należy współczuć!)
  78. argumenty które stosuje? głównie ad personam, lub opierające się na emocjach, gdyż pogarda jest w niej silna do kogoś z kim przegrywa dyskusję
  79. udowadniać niczego nie musi, czyny są „energią męską”. wygodne, nieprawdaż?
  80. nierzadko kocha równie walnięte idolki jak Marylin Monroe (kilka analiz psychologicznych znanych ludzi zrobiłem na stronie)
  81. rozwiązłość? mimo, że miała wielu partnerów ona jest wieczną dziewicą, a że nie ma błony? oj tam, jednego miała, z miłości, a w ogóle to na pewno ją wykorzystał drań jeden
  82. nie uznaje równości, ponieważ równość nakazuje równego wkładu i zaangażowania w relację, ona chce więcej
  83. tak samo, chce przywilejów i specjalnego traktowania
  84. poświęcenie dla kogoś? ból. poświęcenie dla niej? okazywanie miłości.
  85. Ma się za bardzo dojrzałą i zawsze dojrzalszą od tych przebrzydłych mężczyzn, a sama często zachowuje się jak dziecko.
  86. Płacz ostatnią deską ratunku. Przykład – zdradzi cię? Wykryjesz? Będzie płakać, może zmiękniesz.
  87. jej główna cecha: czepianie się, nie miłość, nie wyrozumiałość, nie rozwiązywanie problemów
  88. prowokatorka – zrobi wszystko, byś miał nerwy, by zrobić z siebie ofiarę; bez spokoju i „olewki” nie wytrzymasz z nią
  89. terrorystka psychiczna – lubi nawracać na twoje błędy, jej lęki, paranoje, przekręcane historie z twoim udziałem
  90. ex? trzyma go na orbicie w razie gdyby z kimś nowym nie wyszło, by móc wrócić; mami go miłymi słówkami, którymi mamiła całą relację
  91. dzieci? za duży problem. a nawet jak będzie mieć to po to, by skupiały się na jej potrzebach, na jej niezrealizowanych ambicjach, lub na udowadnianiu światu jaką są super rodziną (gdy nie są wcale, ale fałsz się kręci dalej). tym samym wychowa kolejnych narcyzów, neurotyków, DDD.
  92. logika jest wtedy gdy ją słuchasz, gdy nie… cóż, nienawidzisz ją
  93. jeśli czegoś nie potrafisz – jesteś nikim, jeśli ona czegoś nie potrafi – pomóż jej i zrozum ją
  94. jej zadufana postawa: klnie, jest rozwiązła, pouczająca, zaborcza i strofująca gdy to typ agresywnej księżniczki, lub słodzi, stara się unikać konfliktów, a pije w ciszy (bo boi się opinii społecznej) jeśli to księżniczka typu lękowego
  95. czasem (podkreślam czasem) księżniczki są też paranoiczne: uważają, że każdy chce je skrzywdzić, ale tą postawą krzywdzą innych bo sugerują najgorsze rzeczy osobom zupełnie niewinnym, czy mające dobre intencje; nie należy się tłumaczyć, a wysłać na terapię
  96. przypomnę, energia żeńska! czyli obciąży cię wieloma rzeczami, sama się schowa w obliczu działania
  97. wdzięczność w jej słowniku istnieje, ale nie w zachowaniu. dogodzić jej trudno, więc może fałszywie podziękować, ale zaraz znowu będzie wymagać więcej, czegoś lepszego, kogoś lepszego.
  98. rozwój osobisty to dla niej działanie w taki sposób, by być lepiej odbieraną, niż być naprawdę lepszą osobą, lub to będzie nauka manipulowania innymi, by spełniali jej zachcianki
  99. mężczyzna i miłość, lub jakiekolwiek z czasem dobre zachowania? niech sobie zasłuży – ale z czasem te wymogi tak rosną, że nie ma żadnej możliwości by temu sprostać. sprostają tylko maksymalnie ulegli mężczyźni, którzy mają naprawdę duży problem z szacunkiem do siebie, idealizują kobiety, mają problem z określeniem męskości, bo uwierzyli, że jest to bycie twardym, zagryzanie zębów nawet w obliczu tak toksycznej relacji i praca na rzecz kobiety, bo „szczęśliwa kobieta,to szczęśliwy byt mężczyzny”, albo „łzy kobiety to największa porażka mężczyzny”. Ten kto uwierzy, ten biedak.
  100. na końcu każdego związku uzna, że to ona jest/była dobra, mężczyzna zły; czasem dla kamuflażu powie „oj, popełniłam jakieś tam błędy, wiadomo, nie jestem idealna” – ale konkretów jej wad, lub toksycznych zachowań się nie uświadczy, lub będą na tyle rozmyte, by i tak nie postawić jej w złym świetle (a może jeszcze chcieć wzbudzić litość na podstawie tego).
  101. Pamiętaj. Narcyzi nie przyznają, że robią coś złego i szalenie trudno im przepraszać. Zanim dozna się przeprosin można czekać bardzo długo, ale ich przeprosiny i tak nie są szczere. To jest w myśl zasady przepraszam, ALE to ty jesteś winien. Przepraszam, ale to TY masz wady. Przepraszam, ale to TY nie myślisz w porządku. Pouczanie będzie cały czas, cały czas próby kopiowania twoich zarzutów, ale i wyszukiwania w tobie wad, byle tylko nie wziąć odpowiedzialności za to co robią.

Mentalność księżniczki w skrócie

Księżniczka chce mieć związek, ale nie chce pracować nad nim (pamiętajmy, że zapewne powie coś odwrotnego!). Chce mieć dzieci, ale nie wychowywać ich ciężką pracą i poświęceniem. Może chcieć małżeństwa, ale chce brać z niego tylko to co przyjemne i dobre. Księżniczka niby chce kochać, ale tak naprawdę chce być osobą kochaną, która ma dostarczane dobre emocje i zachowania, niżeli je wnosić. W tym linku opisałem szerzej miłość własną (pozorowaną, fałszywą).

Księżniczka będzie dużo (i ładnie, dla niepoznaki) mówić, mało czynić, lub czynić odwrotnie, niż mówi. Księżniczka będzie dużo chcieć, ale czekać aż to mężczyzna zrobi jak najwięcej dla niej i za nią.

To właśnie narcyzki stosują shit-testy najczęściej ponieważ są urodzonymi manipulatorkami-makiawelistkami (to są cechy ciemnej triady).

One są tym czym są „bad boye”. Ich niekoniecznie wierną, ale kopią. O bad boyach więcej pisałem tutaj, a tutaj jak oni wypadają na tle uległych mężczyzn (ich drugiej skrajności).

PS nie zdziwiłbym się gdyby właśnie kobiety narcystyczne palono na stosie i z powodu manipulacji uważano za czarownice. Ale nie bierz tego czytelniku na poważnie 😉

Gdzie spotkasz najwięcej księżniczek?

Nadreprezentacja księżniczek – kobiet narcystycznych jest zawsze tam, gdzie można zaspokoić swoje ego, próżność i w jakiś sposób wykorzystywać ludzi – głównie mężczyzn, ale nie tylko, ponieważ kobiety narcystyczne stosują sygnalizację cnoty, która bardzo pomaga tam gdzie kobieta chce zrobić z siebie anioła i osobę przyciągającą w jakimś celu (jej prawdziwy cel zwykle jest ukrywany; wszak nawet pod pretekstem miłości można szukać władzy, pieniędzy, innych korzyści). Księżniczki zatem spotkamy wszędzie tam, gdzie można nie podejrzewać je o złe zamiary, gdzie zdobędą kamuflaż i ochronę przed wykryciem ich złych uczynków, ale mimo wszystko będą używać swoich metod manipulacji, czy uwodzenia.

Media społecznościowe dają takim kobietom paliwo.

W internecie księżniczki otrzymują dużo więcej uwagi, czy innego rodzaju zysków, niż w „realu”. W internecie księżniczka może być wszędzie: fb, instagram, tiktok, portale randkowe, twitch. Myślę, że wśród feministek też jest parę takich kobiet, albo narcyzek (mają wysoki status, a udają uciemiężone, udają, że chcą dobra dla kobiet, walczą tylko o ich kasę), albo borderline (same mi się przyznały do tego i to była grupa ok. 70% z tych najbardziej wojujących), ale to osobny temat.

Sporo księżniczek studiuje psychologię (by uczyć się jak lepiej wywierać wpływ, lub kamuflować), marketing (by umieć sprzedać siebie), lub prawo (by naginać wyroki pod swoją spaczoną moralność np. wobec mężczyzn). Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie kobiety studiujące te kierunki są księżniczkami. Mam nadzieję, że jest to jasne. Tak samo nie znaczy, że w innych zawodach nie mogą się pojawiać, ponieważ życie naprawdę nie jest zero-jedynkowe, a ludzie podejmują wybory z bardzo różnych przyczyn, w tym od nich mniej zależne (np. istotny mógł być wpływ, lub wręcz szantaże rodziców).

Mężczyźni muszą się mieć na baczności, ponieważ księżniczka to szkodnik doskonały

Księżniczka nie jest wcale niegroźna, ale kreuje się na taką długi czas, przez co łatwo uwierzyć w jej „dobrą” wersję. Z kolei jej manipulacje, czy przemoc psychiczna, jak dobrze wiemy, to przemoc w białych rękawiczkach, rzadko karana, rzadko wykrywana.

To właśnie księżniczka nasyła mężczyzn, by stosowali przemoc wobec niewygodnych jej mężczyzn.

To ona jest główną sprawczynią fałszywych oskarżeń (w dobie ustawy antyprzemocowej staje się to jeszcze ważniejsze).

Jak pisałem, to ona sygnalizuje cnotę, a potem czyni INACZEJ.

To ona wykorzystuje tych mężczyzn, którzy pragną miłości, są naiwni, nazbyt empatyczni, zbyt wybaczający, wrażliwi, zależni (może nie do końca sobie radzą w życiu), pochłania ich zbytni romantyzm i idealizacja kobiet jako ratunku od cierpienia, albo uważający, że kobieta to lek dający szczęście (te rzeczy wynosi się z domu, lub ze środowiska; zwykle to efekt długotrwałego skrzywdzenia i cierpienia).

Czasem księżniczki łowią „prostych” mężczyzn: posiadających nikłą inteligencją emocjonalną, którzy słabo rozpoznają emocje, mowę ciała. Którzy nigdy większych przemyśleń na temat skomplikowanej psychiki takich kobiet nie mieli i nie umieją nawet za bardzo się w to wczytać, a już tym bardziej „ogarniać”. Są ignorantami, najtrudniej „domyślającymi” się mężczyznami.

Tacy mężczyźni są łatwym narzędziem dla księżniczek, a już w szczególności wtedy, jeśli w ich domu rodzinnym bardziej dominującą, władczą czy kontrolującą postacią była ich matka. Tym samym oni zostali wyprodukowani na „miłych pantofli” z naturą człowieka nieprzejmującego się nawet wyraźnymi sygnałami zagrożenia i nieprzewidującymi długofalowych konsekwencji (zwykle to flegmatycy-sangwinicy). Z angielskiego może łatwiej to określić, jest to natura „easy going”.

Na zakończenie. Nie diagnozujcie po jednej cesze, którą spotkacie raz w życiu. To musi być długofalowe

Niektórzy sądzą, że wszystkie kobiety takie są, jak dzisiaj wymieniłem (niestety, wyjdźcie z tego obłędu, bo łatwo popaść w nienawiść). Kobiety mogą mieć kilka cech z tej listy, ale większość z nich może je poprawić, są tego świadome, nie są tak okrutne, jak ten konkretny, narcystyczny typ kobiety, która ma takich cech w zanadrzu ogrom. I choćby lata mijały toksyczna kobieta tych cech nie poprawi, tym bardziej, że nie ponosi za nie konsekwencji. Konsekwencją w relacjach zwykle jest po prostu odejście, więc to i tak ostatecznie nas nie obchodzi.

Prawda jest nawet taka, że i takie cechy można zauważyć u mężczyzn, można u tych normalniejszych kobiet. Ale pamiętajmy, że tam gdzie zaburzenie narcystyczne występuje tam tych cech jest zawsze dużo i są dużo bardziej dosadne niż u „normalnego” człowieka. Takie cechy muszą odcisnąć piętno.

Najłatwiej sprawdzić czy dana kobieta ma zaburzenia, czy widzi w sobie problem i czy chce go poprawiać. Jeśli wyłącznie atakuje, odwraca kota ogonem, nie przeprasza i nie pracuje nad sobą, to nie ma szans, by była normalna.

Pamiętajmy, że ludzie są bardzo różni, dlatego nie jest też tak, że taka kobieta będzie miała 100% cech, które wymienię. Nie da się nawet określić ile z nich może mieć – ale powiedzmy, że sporo z tej listy. Są one też ukazywane w dłuższym czasie, a nie jednokrotnie (bo to może być „wypadek przy pracy”). Jeśli zobaczysz kilka takich cech, ale jeśli zobaczysz też, że taka kobieta chce te cechy poprawić i nie kończy się tylko na mówieniu o tym możesz dać jej szanse. Jednak im szybciej zauważysz duży zestaw cech z tej listy u kobiety, tym szybciej uciekaj, zamiast czy to inwestować w nią, czy co gorsza – mieć za jakiś autorytet, bo często umieją one sobie mężczyzn ustawić by to oni byli tymi starającymi się, uległymi, ale słyszeli na odwrót, że są męscy, dominujący i w ogóle najlepsi. Księżniczka doskonale wie co działa na mężczyznę, by też zaspokoić jego ego (tym bardziej, gdy sam jest próżny, lub niedowartościowany) i nie zawaha się tych metod użyć.

Cóż, ile prostsze byłoby życie, gdyby tylko toksyczne osoby spotykały się z toksycznymi – one wybiłyby się szybko w pień. Niestety bardzo dużo naiwnych ludzi, którym brakuje wiedzy, są bardzo życzliwi i otwarci, łatwowierni, ale też którzy mają jakieś braki, ci dużo łatwiej wpadną w sidła. Dobre jest to, że nad wszystkim da się pracować, ale pierwszy krok to uświadomienie sobie problemu ze sobą, ze swoimi wyborami partnerek, być może z brakami wyniesionymi z domu rodzinnego i tego kim może być najgorsza osoba w naszym życiu, a która wykreować się może na tą najlepszą.

 

Profil strony na Facebooku: https://www.facebook.com/swiadomosczwiazkow

Spodobał Ci się mój artykuł i moja praca tutaj? Spójrz poniżej w jaki sposób możesz podziękować! Dzięki regularnemu wsparciu mogę ocenić, czy moja praca się przydaje. We wszystko co tutaj widzisz inwestuję samodzielnie (również finansowo) i nie chciałbym by skończyło się to zniknięciem strony z internetu 🙂

wpłata na konto bankowe

Nr konta: 20 1870 1045 2078 1033 2145 0001

Tytułem (wymagane): Bezinteresowna darowizna

Odbiorca: SW

Będę wdzięczny za ustawienie comiesięcznego, automatycznego zlecenia wpłaty, ponieważ moja praca również jest regularna. Preferuję wpłatę na konto, ponieważ cała kwota dociera do mnie bez prowizji.

BLIK, przelewy automatyczne (szybkie), Google/Apple PAY i zagraniczne (SEPA) - BuyCoffee

Kliknij, by - kliknij w obrazek

Nie trzeba mieć konta na tym portalu i jest wybór przelewów anonimowych (np. BLIK). Nie trzeba podać prawdziwych danych. Niestety prowizja to 10%.

Paypal - kliknij w obrazek

darowizna paypal

Dla darowizny comiesięcznej zaznacz "Make this a monthly donation." Tutaj też są prowizje, ale można wspierać comiesięcznie w prostszy sposób, niż ustawia się to w banku. Coś za coś.

Tutaj przeczytasz więcej o podejmowanych działaniach i o samych darowiznach.

PS. Potrzebuję też pomocy z SEO, optymalizacją WordPress i reklamą (strona nie dociera do wielu ludzi). Szukam też kogoś z dobrym głosem do czytania tekstów.

UWAGA: Teksty zawarte na stronie mają charakter informacyjny, lub są subiektywnym zdaniem autora, a nie poradą naukowo-medyczną (mimo, że wiele z informacji jest zaczerpniętych z badań). Autor nie jest psychologiem, nie "leczy", a jest pasjonatem takich treści, który przekazuje je, lub interpretuje po swojemu. Dlatego treści mogą być niedokładne (acz nie muszą). Dystans do nich jest wskazany. Autor nie daje gwarancji, że jego rady się sprawdzą i nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne szkody wywołane praktykowaniem jego wizji danego tematu. Autor nie diagnozuje nikogo, a jedynie opisuje tematy z własnej perspektywy. Artykuły na stronie nie powinny zastępować leczenia, czy wizyt u specjalistów (chyba, że czytelnik ceni mnie bardziej, ale to jego osobista decyzja) i najlepiej jakby moje teksty były traktowane jako materiał rozrywkowy, lub jako ciekawostki. Autor (czy też autorzy, bo artykuły pisało wiele osób) nie uznają, że ich recepty na życie są i będą idealne - każdy używa ich na własną odpowiedzialność.