Przepraszanie za bycie białym mężczyzną. Twórca najbardziej zaawansowanej cywilizacji najniżej w hierarchii
Niestety inżynieria społeczna rośnie na sile. Białym mężczyznom wmawia się, że są twórcami zła, a sami Polacy budują coraz bardziej matriarchalne społeczeństwo, gdzie kobieta jest dużo cenniejsza, niż mężczyzna, jej problemy, czy potrzeby są ważniejsze, gdzie ona może mężczyznę wyrzucić z jego własnego domu przy pomocy pomówienia, gdzie może oskarżyć o gwałt bez dowodów wmawiając, że nie wydała „zgody” na seks, a to mężczyzna będzie napiętnowany (może też stracić pracę, być narażony na agresję itd. za samo pomówienie), gdzie kobieta może rozwieść się z nagrodą w postaci alimentów na siebie (bo i prawie nigdy kobiety nie wiążą się poprzez małżeństwo z mężczyznami gorzej sytuowanymi), ale też przez odcięcie dostępu/kontaktu z dziećmi ojcu, bo sądy z urzędu przyznają opiekę nad dziećmi matkom (w 97% przypadków – i to wcale nie jest kwestia wnioskowania o opiekę przez matki, a takie są preferencje sądów). Tego jest nawet więcej. W Polsce nie przechodzą postulaty o wprowadzeniu preferowanej po rozwodach opieki naprzemiennej, czy karaniu alienacji rodzicielskiej, którą stosują głównie matki, bo politycy chcą karać jedynie mężczyzn, a coraz słabsi, mający mniej wpływu mężczyźni, wychowywani w takich, niesprzyjających warunkach przestają oponować. Jest to na rękę rewolucjonistom ideologicznym – nie mieć sprzeciwu, stłumić to wszystko od narodzin, to ich cel. Przywileje dla kobiet cały czas są wprowadzane, stopniowo. Naciski ze strony feministycznej są silne, są finansowane przez bogatych ludzi. O tym wszystkim było pisane w innych częściach tego bloga, warto przeglądać.
Sprawdźmy dziś co się dzieje w Polsce i na świecie. Jakie mechanizmy rządzą tym, że jedne grupy są dyskryminowane „legalnie” i z klaśnięciem w dłonie, a drugie nie. Sprawdźmy jak twórca najlepszej i najbardziej zaawansowanej cywilizacji, biały mężczyzna został zdegradowany do roli pionka, którego status społeczny jest najniższy w historii, który jest pogardzany i nienawidzony od narodzin. Za samą płeć i kolor skóry. Wmówiło mu się, że stworzył patriarchat, opresyjny system wobec wszystkich grup społecznych z wyjątkiem białego mężczyzny. Wmówiło się mu, że przemoc pochodzi od niego. A co za tym idzie nikt go nie szanuje, a kobiety nie chcą mieć z nim nic wspólnego, które są nastawione wobec niego agresywnie, ale i nie odczuwają wobec niego empatii. Tak się niszczy rodzinę i społeczeństwo. Tak się prowadzi wojnę, która ma na celu usunięcie dominującej, trzymającej to wszystko w ryzach rasy i zastąpienie ją jednolitą, choć już bez władzy. I niestety coraz młodsze osoby, a szczególnie młodsze dziewczyny przytakują temu systemowi bezmyślnie powielając mity ze strony skrajnej lewicy, feministek, komunistów, którym zależy na powolnym przewrocie społecznym – właśnie przy pomocy kobiet, większości głosujących i nieformalnych (bo nie przyznają zwykle tego i nie biorą za to odpowiedzialności) władczyń jeśli chodzi o rozmnażanie/rodzinę/małżeństwo/relacje.
Źle się kończy traktowanie kłamstw jako faktów niezaprzeczalnych. A niestety najłatwiej manipulować młodymi dziewczynami, bo są naiwne, zbyt ufne, nadwrażliwe, często uczone tak, by czuły się zagubione. Mentalność ofiary w takim stanie jest wykształcić bardzo łatwo i uwierzyć w to, że winnym całemu złu, porażek czy niepowodzeń jest ktoś inny – biały mężczyzna. Zdemoralizowana młodzież jest łatwa w kontroli, łatwa by nastawiać ją przeciwko innym. Dziś typowe nastolatki chwalą się, że będą dziwkami i będą robić aborcje*, na złość białym, opresyjnym według nich mężczyznom.
* Jeśli powyższy link z filmem i wypowiedzią nastolatki nie będzie działać to jest jeszcze ten do ściągnięcia.
Przykład „męskiego przywileju” to uznanie, że mężczyzna zawsze zasłużył sobie na agresję ze strony kobiety, i że jeśli jest ofiarą przemocy – jest to zabawne. A to przecież nadal człowiek:
Spis treści
- 1 Dyskryminacja mężczyzn ma charakter systemowy
- 2 Hierarchia społeczna: biały mężczyzna to problem, ciężar, wróg i nieudolna rasa
- 3 Polski feminizm łączy w sobie wady systemów Wschodu i Zachodu
- 4 Autorzy systemu i alternatywna rzeczywistość
- 5 Kukolding systemowy
- 6 W przypadku konfliktu białej kobiety i białego mężczyzny obowiązuje domniemanie winy białego mężczyzny. Gdy konflikt wywołuje imigrant obwinia się kobietę
- 7 Podsumowanie
- 8 Wpisy powiązane:
Dyskryminacja mężczyzn ma charakter systemowy
W Polskim systemie prawnym można trafić na wiele przykładów systemowej dyskryminacji mężczyzn. Najbardziej znanym przykładem jest zróżnicowany ze względu na płeć wiek emerytalny.
2/3 Polek spędza na emeryturze 25 lat.
2/3 mężczyzn spędza na emeryturze 10 lat.
Wśród innych, znanych przykładów systemowej dyskryminacji mężczyzn jest przymus płacenia alimentów na nieswoje dziecko, lub na dziecko gdy mężczyzna zostaje zgwałcony. Wielu mężczyzn w Polsce po latach dowiaduje się o zdradzie partnerki i przeprowadza test DNA. Jeżeli wynik testu wykluczy ojcostwo – nie oznacza to zwolnienia z obowiązku płacenia alimentów.
W takiej sytuacji wymagana jest zgoda prokuratury, która bardzo często odrzuca takie wnioski zasłaniając się dobrem dziecka.
Podobne przykłady systemowej dyskryminacji możemy długo wymieniać, były już wymieniane na tej stronie, ale w tym artykule chciałbym omówić przyczyny akceptacji społeczeństwa dla dyskryminacji mężczyzn.
Hierarchia społeczna: biały mężczyzna to problem, ciężar, wróg i nieudolna rasa
Większość systemów społecznych wprowadza hierarchię w której następuje podział ludności na grupy uprzywilejowane i dyskryminowane. W skład społeczeństwa feudalnej Polski wchodziły: szlachta, duchowieństwo, mieszczanie i chłopi. W XX wieku w Europie powstały dwa zbrodnicze systemy które wprowadziły podział społeczeństwa na grupy w których jedna grupa stawała się obiektem kultu, a druga obiektem nienawiści i przypisywano jej odpowiedzialność za większość nieszczęść na świecie.
W komunizmie obiektem kultu stała się ludność chłopska i robotnicza, a obiektem nienawiści stali się kułacy. W III Rzeszy obiektem kultu stali się Aryjczycy, a ofiarą nienawiści stali się Żydzi.
W XXI wieku nadal panuje hierarchiczny podział społeczeństwa na grupy, ale tym razem na dole znaleźli się biali, heteroseksualni mężczyźni. Społeczeństwo uznaje za naturalne dyskryminowanie grupy która znajduje się na dole drabiny społecznej, dlatego liczne ustawy dyskryminujące mężczyzn nie budzą społecznego wzburzenia, a obrona praw białych mężczyzn przyjmowana jest ze zdziwieniem, lub śmiechem (niestety). W stylu: „to ja mam bronić tego, który nas wiekami gnębił i gnębi? W życiu!”, „dyskryminacja pozytywna to nie dyskryminacja, tylko zemsta za wieki uciemiężania! macie za swoje!”, „parytety to nie nagrody za niekompetencję i posłuszność wobec władzy, tylko wyrównywanie szans!”.
Pytałem nie raz, co ma wspólnego dzisiejszy mężczyzna z tym sprzed 100, 200, czy 1000 lat? Oprócz płci, czy kolory skóry – nic. Mimo to feministki chcą, by dzisiejszy mężczyzna odpowiadał, a raczej grupowo mężczyźni odpowiadali, za przewinienia jakichś mężczyzn z przeszłości. KARYGODNE.
W takim systemie nawet instytucje publiczne mają społeczne przyzwolenie na dyskryminacje białych mężczyzn. Jednym z wielu przykładów jest brytyjska BBC. Publiczna TV zapowiedziała, że skończy z programami, w których biali mężczyźni tłumaczą świat. Zdaniem jednego z szefów brytyjskiego nadawcy format w którym z reguły biały facet w średnim wieku opowiada o wydarzeniu czy zjawisku to przeżytek.
Poniższy obrazek warto sobie ściągnąć i własnoręcznie powiększyć, ponieważ ma bardzo dużo wpisów, jest sporej rozdzielczości i na stronie może być to niewidoczne.
Brytyjska TV opublikowała ogłoszenie o pracę dla dziennikarzy w którym wykluczono Białych.
BBC chce zakazać wyjaśnień stosowanych przez białych mężczyzn.
Na zachodzie powstała moda demonizowania białych mężczyzn. Aktorka Gabourey Sidibe, powiedziała w programie „The View”:
Starsi biali mężczyźni są problemem dla wszystkich. Wszyscy jesteśmy zagrożeni.
Była demokratyczna gubernator stanu Michigan, Pani Jennifer Granholm powiedziała podczas spotkania z republikańskimi senatorami, że to co ją niepokoi to, to, że wszyscy senatorowie na spotkaniu są białymi mężczyznami.
Sarah Jeong z The New York Times napisała na twitterze:
O rany, to trochę chore, że tyle radości czerpię z okrucieństwa wobec starych, białych mężczyzn.
Innym razem dziennikarka The New York Times napisała:
Czy biali ludzie są genetycznie predysponowani do szybszego spalania na słońcu, a zatem logicznie rzecz biorąc nadają się tylko do życia pod ziemią jak płaczące gobliny?
Szwedzka feministka/parlamentarzystka stwierdziła, że wszyscy mężczyźni to gwałciciele i, że trzeba zakładać taki stan rzeczy. Czy podobny zarzut, że każda kobieta jest pedofilką, czy kimś innym, ale „złym” mógłby być tolerowany w naszym społeczeństwie?
Oczywiście żadna z wymienionych osób nie straciła pracy z powód ataku na białych mężczyzn i nienawiści do nich skierowanej. Gdyby podobne wypowiedzi odnosiły się do innej grupy, niż biali mężczyźni to z pewnością takie osoby straciłyby pracę i byłyby napiętnowane społecznie.
Społeczeństwo ma uprzedzenia wobec białych mężczyzn.
W naszym społeczeństwie kobiety znajdują się wyżej w hierarchii społecznej od mężczyzn. Skutkiem wprowadzenia takiego podziału przez media jest nie tylko dyskryminacja mężczyzn w systemie prawnym, ale również medialna nagonka i lekceważenie. Warto zwrócić uwagę na język jakim posługują się media w relacjonowaniu codziennych wydarzeń.
Podczas przekazywania informacji z wypadków i wojen, media często podkreślają, że ofiarą padły kobiety. Sugerują tym samym, że życie kobiet jest bardziej cenne niż życie mężczyzn.
Z podobnym językiem używanym przez dziennikarzy możemy się spotkać w wielu innych sytuacjach np. szczególne oburzenie mediów budzi używanie przez policję środków przymusu wobec
protestujących kobiet, a media podkreślają płeć osób zatrzymanych podczas protestów.
Jeśli policja atakuje mężczyzn-przedsiębiorców jest cisza, nawet jeśli jest to brutalniejsze w działaniach. Jednak jeśli kobieta zostanie lekko odepchnięta, mimo, że sama była dużo bardziej agresywna – zaczyna się wielkie larum.
Nawet nauczyciele nie mogą zakwestionować toksycznej męskości, ani innych sloganów feminizmu kierowanych przeciwko mężczyznom.
Nauczyciel zwolniony za wykład polemizujący z dogmatem „toksycznej męskości”.
Ten nauczyciel straci zapewne mieszkanie i posadę. Wolność słowa nie istnieje, jeśli tylko ma się zamiar obronić mężczyzn, czy też pokazać, że być może kobiety też skrywają podobną cząstkę zła, jak mężczyźni. Niestety – nie wolno. Jedyne co jest dozwolone to atak na białych, heteroseksualnych mężczyzn. Nieważne jak bardzo będzie to nieprawdziwe i niesprawiedliwe, ważne, by mężczyznom się nie upiekło. Każdemu co do cala. Inne grupy społeczne mają wypadać przy nich jako święte i niewinne.
Pełny artykuł na temat tego nauczyciela.
Polski feminizm łączy w sobie wady systemów Wschodu i Zachodu
Specjalne traktowanie kobiet w Polsce umożliwia im przedstawianie sprzecznych postulatów. Z jednej strony kobiety domagają się wprowadzenia równości płci, a z drugiej strony chcą
otrzymywać specjalne prawa i być specjalne traktowane. Wszak tradycyjnym kobietom otwiera się drzwi, pomaga, nadzwyczaj szanuje, traktuje z troską, a tym feministycznym daje choćby parytety i… też uważają, że należy otaczać je wielką troską. Tego jest cała masa. Pokazywałem jak to się dzieje w Polsce matriarchalnej w tym artykule: Piekło kobiet? Bzdura. Kobiety mają lepiej w prawie każdej dziedzinie.
Przeciwnicy teorii matriarchatu mogą jedynie krzyczeć o zakazie aborcji eugenicznej i to mimo tego, że ten nakaz został wprowadzony dość niedawno temu. Mają dosłownie jeden, może na siłę dwa argumenty. To za mało, by pokonać trzydzieści, które wymieniłem ja.
Co jest tutaj kluczowe. Ciężar utrzymania państwa w większym stopniu spoczywa na barkach mężczyzn ponieważ ich wskaźnik zatrudnienia jest wyższy. 23.5 proc. Polek w wieku 20-34 lata nie pracuje i nie uczy się. Dla porównania jedynie 9.1 proc. Szwedek w tym przedziale wiekowym nic nie robi. Szwedki wypadają lepiej w statystykach chociaż rodzą więcej dzieci. Odsetek młodych polskich mężczyzn którzy nic nie robią wynosi 9.6 proc. a Szwedów 7 proc. Widać niewielką różnicę w aktywności zawodowej mężczyzn w Polsce i krajach zachodnich, ale dużą różnicę w aktywności zawodowej kobiet. W Szwecji i większości innych krajów zachodnich wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn jest równy.
Aż 1 na 6 młodych osób w UE ani nie pracuje, ani się nie uczy [INFOGRAFIKA]
Cechą charakterystyczna kultury wschodu jest obowiązek utrzymania rodziny przez mężczyznę. Widać to w niskim wskaźniku zatrudnienia kobiet w Polsce. W krajach zachodnich kobiety wywalczyły liczne przywileje kosztem mężczyzn, ale w większym stopniu pomagają mężczyznom w utrzymaniu państwa niż Polki. W Polsce kobiety rzadziej pracują niż ich zachodnie koleżanki, ale zdobyły podobne przywileje takie jak wymieniony wcześniej odpowiednik hiszpańskiej ustawy o przemocy w rodzinie, który skutkował falą fałszywych oskarżeń o przemoc aby wyrzucić mężczyznę z domu bez wyroku sądu jedynie na podstawie decyzji policji (taka decyzja może też nagradzać kobietę np. finansowo, czy przydzieleniem miejsca pracy z urzędu). Podobna ustawa właśnie została wprowadzona w Polsce – mężczyzna może zostać wyrzucony z domu bez wyroku sądu.
Pamiętajmy też, że feministki w Polsce coraz częściej postulują, by skrócić im wymiar pracy zawodowej, ale też by mogły dostawać zapłatę za obowiązki domowe (nie zauważając męskich obowiązków za które nikt im nie płaci), czy mieć płatny urlop z powodu menstruacji (czyli co miesiąc mają mieć mniej więcej 1,5 tygodnia wyrwane z pracy). I wszystko ma być utrzymywane na barkach mężczyzn, bo pieniądze biorą się wyłącznie z pracy, a tą wykonują głównie mężczyźni. I jest to zwykle dłuższa, cięższa i bardziej wymagająca praca. Oczywiście kobieta, która nie pracuje, pracuje mniej wydajnie, ma mniej kompetencji, czy pracuje w mniejszym wymiarze czasowym, a trzeba jej płacić „równo” przynosi straty firmom, czy państwu, ale to zadaniem mężczyzn będzie odpracowywanie tego, by państwo nie upadło, a firma nie splajtowała. Jednym słowem, pomimo tego, że kobiety częściej są ciężarem, uważają (choć nie wszystkie, głównie te o poglądach lewicowych), że należą im się przywileje.
Docenienia jednak mężczyźni nie dostaną za to odpracowywanie, a dalsze obarczanie wszelkimi, zmyślonymi wręcz problemami. A dzieje się tak, bo mężczyzna nie stawia granic. Dał sobie wejść na głowę i poniża siebie samego przy poklasku innych grup społecznych, w tym kobiet. Jak się nie stawia granic, to zostaje się pożartym i wyplutym.
Autorzy systemu i alternatywna rzeczywistość
System hierarchii społecznej ustaliły politycznie poprawne media wspierane przez lewicowe organizacje i bogatych globalistów/elity. Dziennikarze ostatecznie uznali, że mężczyźni dyskryminują kobiety dlatego należy przyznać kobietom przywileje i zaakceptować dyskryminację mężczyzn, aby wyrównać szanse. Problem polega na tym, że media manipulują rzeczywistością i na podstawie
zmanipulowanych danych podejmowane są decyzje o przyznaniu kobietom kolejnych przywilejów. Podobnie robi się z badaniami pod tezę, które mają ukazać kobiety jako ofiary. Dzięki takim pseudobadaniom i ich spreparowanym wynikom badacze dostają duże pieniądze, choćby z Unii Europejskiej, czy fundacji jak Batorego. Ludzie dla pieniędzy zrobią wszystko, z chciwości będą kłamać, dlatego też takie „badania” ukazują się bardzo chętnie.
Dobrym przykładem ustalania hierarchii jest domaganie się przez feministki preferencji dla kobiet na uczelniach i parytetów płci w zarządach prywatnych firm. Z punktu widzenia równości idealna sytuacja nastąpi wówczas gdy w każdym zawodzie będzie pracowało proporcjonalnie tyle samo kobiet i mężczyzn. W praktyce kobiety i mężczyźni mają inne zainteresowania i wybierają różne zawody. Kobiety są nadreprezentowane w zawodach medycznych chociaż nikt nie zakazuje mężczyznom takiej pracy. Podobnie mężczyźni są nadreprezentowani na politechnikach i w zawodach technicznych chociaż nikt nie zakazuje kobietom nauki na politechnice.
Ciekawa jest reakcja społeczeństwa na dysproporcje kobiet i mężczyzn w różnych zawodach. Nadwyżka kobiet w zawodach medycznych jest akceptowana przez feministki, ale
nadwyżka mężczyzn na politechnikach i w zawodach technicznych nie została zaakceptowana i kobiety domagają się preferencji.
Na społeczeństwo należy patrzeć jako na całość. Porównywanie siebie do małej grupy najbogatszych mężczyzn nie oddaje prawdziwego obrazu rzeczywistości. Mężczyźni dominują nie tylko na politechnikach i wśród osób najlepiej zarabiających. Na całym świecie blisko 60 proc. osób upośledzonych intelektualnie to mężczyźni. Średni iloraz inteligencji kobiet i mężczyzn jest mniej więcej taki sam, ale mężczyźni uzyskują bardziej skrajne wyniki w testach IQ. Większość osób które uzyskały bardzo dobre lub bardzo złe wyniki w testach IQ to mężczyźni. Naukowcy w USA zauważyli, że
w grupie osób z najlepszymi wynikami w części matematycznej testów SAT proporcje płci wynoszą 3.8 do 1 na korzyść mężczyzn. Oznacza to, że mężczyźni będą dominować wśród osób najlepiej i najgorzej wykształconych.
Domaganie się parytetów w radach nadzorczych jest wobec powyższych danych tak samo bezsensowne jak domaganie się parytetów w zakładach opieki nad osobami niepełnosprawnymi ponieważ tam również mamy znaczne dysproporcje płci.
Strona 4 : Stosunek mężczyzn z upośledzeniem umysłowym do kobiet wynosi około 3 do 2
Ekstrema inteligencji: niepełnosprawność intelektualna i wyjątkowe zdolności dominują u mężczyzn
Mężczyźni są zarówno głupsi jak i mądrzejsi od kobiet
Kukolding systemowy
Jednym z młodzieżowych słów, które zasługują na uwagę jest słowo kukold, które pochodzi od angielskiego słowa cuckold oznaczającego mężczyznę czerpiącego przyjemność ze zdrady partnerki.
Polska wersja tego słowa oznacza mężczyznę, który popiera dyskryminację mężczyzn, przeprasza za to, że żyje i uniża się względem kobiet pokazując, że jest gorszą płcią. W skali globalnej w ten sposób przedstawiani są biali, heteroseksualni mężczyźni i oni też przyjmują powoli retorykę obwiniania siebie za wszystko co najgorsze. Kobietom za to nadają specjalny statut.
I’m sorry I’m white. I’m sorry I’m male (przepraszam za bycie białym, przepraszam za bycie mężczyzną).
Kukold to mężczyzna, który przedstawia mężczyzn z własnej grupy jako oprawców i ciemiężycieli innych, ale nie broni kobiet gdy stają się ofiarą egzotycznych mężczyzn – niżej wyjaśnię przyczyny tego zachowania.
Przyznanie licznych przywilejów dla kobiet w Europie nie oznacza, że białe kobiety znajdują się na samej górze w politycznie poprawnej hierarchii społecznej. Wyżej od białych kobiet w hierarchii znajdują się egzotyczni imigranci ponieważ zostali uznani za grupę najbardziej uciśnioną. Polityczna poprawność pozwala na dyskryminację białych mężczyzn przez białe kobiety, ponieważ kobiety zostały uznane za uciśnione. Podobna zasada obowiązuje w relacjach pomiędzy egzotycznymi imigrantami, a białymi kobietami.
Ogółem rzecz biorąc. Im dzisiaj bardziej grasz ofiarę, czy jesteś grupą społeczną, która została w ten sposób wykreowana, tym więcej masz władzy/przywilejów. Ale nie tyczy się to białego, heteroseksualnego mężczyzny. Jeśli jesteś ofiarą, jesteś napiętnowany. Jeśli ją grasz – jest jeszcze gorzej.
W przypadku konfliktu białej kobiety i białego mężczyzny obowiązuje domniemanie winy białego mężczyzny. Gdy konflikt wywołuje imigrant obwinia się kobietę
Inaczej sytuacja wygląda gdy sprawcą przemocy jest egzotyczny imigrant których znajduje się wyżej w hierarchii, niż biała kobieta. W takich sytuacjach media będą traktować egzotycznych mężczyzn łagodnie, tacy mężczyźni zostaną usprawiedliwieni, a w bardziej skrajnych przypadkach częściową winą zostaną obarczone białe kobiety.
Po falach gwałtów dokonanych przez egzotycznych imigrantów w Niemczech, burmistrz Kolonii, Henrietta Reker, radziła kobietom, by starały się zachować dystans do mężczyzn na wyciągnięcie ręki.
Polityka Kolonia drży o swój wizerunek. Policja na cenzurowanym
W Holandii, 19-letni Erytrejczyk dosiadywał się w pociągach do młodych kobiet a następnie całował kobiety i dotykał ich narządów płciowych. Niektóre z kilkunastu ofiar nie broniły się ponieważ bały się oskarżenia o rasizm. Najmłodsza ofiara ma 13 lat.
W Wielkiej Brytanii, policja nie aresztowała azjatyckich gwałcicieli, aby nie wywołać napięć rasowych.
97 egzotycznych pedofilów w Greater Manchester mogło swobodnie wykorzystywać młode Angielki ponieważ korzystali z poprawności politycznej która paraliżowała działanie policji. 84 proc. członków grooming gangs w Wielkiej Brytanii to Azjaci.
Szef policji z Rotherham przyznał, że chodzi o Pakistańczyków, a policja ignorowała egzotyczne gangi wykorzystujące nieletnie Angielki.
Szef policji Rotherham: zignorowaliśmy seksualne wykorzystywanie dzieci.
Brytyjski sąd uznał pochodzenie etniczne ofiar pedofila za okoliczność obciążającą ponieważ zdaniem sędziego azjatyckie ofiary cierpią bardziej, niż białe.
Azjatyckie ofiary seksualne dzieci cierpią bardziej niż białe dzieci
Białe kobiety, które zgłaszają na policję przemoc ze strony niebiałych są nazywane w amerykańskich mediach Karen. Określenie to ma negatywny wydźwięk i sugeruje, że kobiety wyolbrzymiają problem. Są one traktowane podobnie (choć i tak lepiej) jak biali mężczyźni zgłaszający przemoc ze strony kobiet.
Ice-T mówi, że „Prawo i porządek: SVU” zmierzy się z „Karen’s” i profilowaniem rasowym
Media, ale i dziwaczny system prawny ułożyły relacje pomiędzy białymi mężczyznami, a męskimi imigrantami spoza Europy. Biały mężczyzna znajduje się najniżej w politycznie poprawnej hierarchii, a egzotyczny imigrant najwyżej.
W mediach zwykle biały mężczyzna jest przedstawiany jako nieatrakcyjny, a reklamy sugerują kobietom aby wybierały egzotycznych mężczyzn.
Propaganda jest adresowana nie tylko do dorosłych kobiet. W książkach do edukacji seksualnej w wielu krajach przedstawia się białe kobiety z egzotycznymi mężczyznami, a nie z białymi.
Poniżej wklejam tweet amerykańskiej dziennikarki CBSNews na temat białych mężczyzn. Ten krótki wpis wyjaśnia dlaczego media promują związki białych kobiet i egzotycznych mężczyzn.
Czy to wywoła wojnę na tle religijnym, lub silniejsza religia przejmie słabnącą? Okaże się. Teorie spiskowe przestają być już teoriami, a Albert Pike z jego planem III wojen światowych może mieć rację.
Podsumowanie
W historii świata powstało wiele systemów które zbudowały alternatywną rzeczywistość. Obywatele tych państw nie mieli dostępu do rzetelnych źródeł informacji. To władze i media decydowały o tym jakie postawy w społeczeństwie są normalne, a które skrajne. Które tolerować, które cenzurować.
W ZSRR osoby o poglądach kapitalistycznych i niezgodnych z dogmatem były zamykane w zakładach psychiatrycznych. W wahabickiej Arabii Saudyjskiej, ateiści są uznawani za terrorystów.
Polityczne nadużycia w psychiatrii w Związku Radzieckim
Arabia Saudyjska: Kara śmierci za ateizm
Zawsze lubiłem oglądać programy na temat historii XX wieku. Zapamiętałem historie młodej sekretarki w ZSRR, której mąż został w pewnym momencie zatrzymany i oskarżony o zdradę państwa. Młoda dziewczyna w pierwszym momencie pomyślała, że jej mąż też zdradził. Dopiero po latach uświadomiła sobie, że system w którym żyła był wielkim kłamstwem.
Podobne historie poznałem słuchając opowieści starszego Pana który w młodości był wcielony do Wehrmachtu. Gdy wojna się skończyła, młody Niemiec został umieszczony w alianckim obozie dla żołnierzy Wehrmachtu. W pewnym momencie młody żołnierz zobaczył smugę na niebie, a pierwszą rzeczą o której pomyślał to było „Wunderwaffe” a do głowy przyszła mu myśl, że wojna jeszcze nie jest przegrana.
Wymieniłem te skrajne przykłady, aby uświadomić czytelnikom jak bardzo media i władze potrafią manipulować światopoglądem obywateli. Społeczeństwo zwykle nie jest świadome, że jest poddawane manipulacji, a prawda którą widzą w mediach jest dozowana. Społeczeństwo w naszych czasach nadal jest podatne na manipulacje, a ludzie w naszych czasach uwierzyli,
że biali mężczyźni są odpowiedzialni za wiele nieszczęść na świecie, a dyskryminacja tej grupy jest jedynie przywróceniem sprawiedliwości społecznej.
I ludzie tak sądzą pomimo (jeszcze) wolnego internetu. Pomyślcie co by było gdyby nie on, gdyby nie było żadnej alternatywy, by zdobywać informacje…
Białe kobiety nie powinny popierać takiego systemu bo z czasem same mogą stać się jego ofiarami, czego przykładem są groomings gangs w Wielkiej Brytanii. Dodatkowo poziom życia białych kobiet obniży się, jeśli będą degradować tych, którzy zbudowali cywilizację. Sami mężczyźni też nie będą zbyt chętni czynić dobrze wobec kobiet, jeśli będą atakowani. Będą oni nastawieni opozycyjnie i nieufnie. I będą mieli rację.
Kobiety jednak bez mężczyzn żyć nie mogą i nie przetrwają bez mężczyzn. Tym bardziej bez mężczyzn, którzy mają wysoką samoocenę, są silni, odporni, wzmocnieni, wspierani, którzy chcą się poświęcać i którzy są produktywni, bo i są doceniani. To system naczyń połączonych. Albo płcie współpracują, albo będziemy wymierać. Powoli, ale będziemy. I to już się dzieje na naszych oczach. Jeśli ktoś nie widzi w tym toksyczności, zapewne sam jest osobą toksyczną, lub osobą bardzo naiwną. Można jednak z tego wyjść. Będziemy tego tym wszystkim osobom życzyć. Niech tylko się obudzą i poszerzą wiedzę, niech nie dają sobą już manipulować. Niech dowiedzą się, że są rozgrywani, a nie rozgrywającymi.
Do następnego.
sorry za poza-temat, ale trafiłem na linkowane coś takie, myślę, że dobre.
https://qph.fs.quoracdn.net/main-qimg-144853d3aefa43eb596b5afb7e6d16c7
I co w tym linku bo nie wygląda na jakiś profesjonalnie legitny?
nie za bardzo wiem, o co ci idzie, ale jeśli jest tu coś bądź cokolwiek nie tak, z jakiegokolwiek punktu widzenia, to go po prostu usuń (ja chyba nie mam takiej możliwości). umieściłem go zaś pod wpływem impulsu, chwili, akurat czytałem dyskusję, zdaje się na jakimś forum niemieckim, na trochę zbliżony temat, i załączona do niej ilustracja, czyli ta podlinkowana tutaj, zwróciła moją uwagę.
Po prostu nie wchodzę w takie linki, więc pytałem czy bezpiecznie i co tam jest 🙂
Polecam od siebie serię artykułów Racimira ze sterony Monitor Postępu pt. „Likwidacja rasy białej”
Hej, mówiłeś, że w listopadzie nie było wsparcia i w grudniu będzie razy 2 z tego powodu. Aktualne?
https://youtu.be/4gGhaRvwIpk
Aktualne
Przypominają mi czasy kiedy lubiłem seriale z serii Arrowwersum. Żeby być na bieżąco obejrzałem też serial „Supergirl”. Dałem radę tylko 1 sezon. Poziom lewackiej propagandy był tam dla obrzydliwy. Jest tam też schemat który opisałeś. Tytułowa „Supergirl” (swoją drogą tak nijaka i nudna postać że mogłaby być bohaterką romansów dla znudzonych mężatek) ma „przyjaciela” który jest w czymś co już wtedy nazywałem friendzonem absolutnym. Do tego stopnia że kiedy był on w związku podkablował swoją dziewczynę szefowej aby pomóc tytułowej bohaterce. Jak próbował wyjść z friendzone najpierw zaczęła go unikać (mówiąc koleżance że źle się czuje w tej sytuacji) ale w żaden sposób nie próbując wyjaśnić sytuacji (czytaj stracić pieska na posyłki) a w następnym odcinku przystawia się do czarnego faceta (jak w archetypie). Pod koniec wszystko wraca na swoje miejsce (czyli kolega we friendzone wraca do pieskowania). Przypominam że serial ten jest kierowany do młodzieży (szczególnie do młodych dziewczyn) którzy chłoną te archetypy.
Arrowa muszę ogarnąć ostatnie sezony. Skończyłem na tym sezonie co Oli trafił do ciupy po zgarnięciu Diaza. A supergirl olałem, jedyne co to poobczajałem neta w poszukiwaniu nagich zdjęć aktorki która ją grała:D
Wirtualna dziewczyna zdobyła już 75k to wiele mówi o piekle mężczyzn. O samotności.
https://www.kickstarter.com/projects/hybri/hybri-worlds-first-holographic-companion-with-ai
Strasznie rozbili nam społeczeństwo tym uprzywilejowaniem kobiet, feminizmem, rewolucją seksualną i wzmacnianiem hipergamii.
Jakieś pomysły jak zacząć to odkręcać? Zakaz antykoncepcji i aborcji? Słyszałem gdzieś jeszcze, że niby Putin rozważa zakaz studiów dla kobiet dopóki nie urodzą 2 dzieci dla poprawy demografii.
Trzeba też skonczyc z panstwem opiekunczym, dopoki panstwo bedzie katalizatorem kasy z kieszeni mezczyzn do kieszeni kobiet, nic sie nie zmieni bo to hipergamiczny strzal w dziesiatke, wybrancy zapladniaja a cala reszta samcow pod przymusem podatkow zrzuca sie na utrzymywanie samotnych mamusiek i ich potomstwa.
nic tu kolego nie wskóramy. bo, po pierwsze (choć nawet nie najważniejsze), iluż to jest nas? nas, czyli takich jak my, to znaczy świadomych tego wszystkiego. garstka. reszta mężczyzn akceptuje system i uprzywilejowanie w nim kobiet. akceptuje to w taki czy inny sposób. z takich czy innych pobudek. niektórzy interesownie, z chęci przypodobania się kobietom, a inni zupełnie szczerze, sami uznając prymat kobiet. tych drugich zdaje się więcej jest w młodszym pokoleniu, patrząc czasami na takich, a ich zabieganie o kobiety, na ich podlizywanie się im, aż, jak gdzieś czytałem, człowiekowi, przepraszam za określenie, jaja same się kurczą. druga rzecz, ta najważniejsza, to wszystko jest systemowe, odgórnie zaplanowane i realizowane, w skali świata, co my na to możemy? nawet gdyby było nas wielu i wielu, albo nawet i wszyscy. moim zdaniem możemy niewiele, o ile w ogóle cokolwiek. inna sprawa to same kobiety. one są oczywiście tylko narzędziem. często nieświadomym (choć równie często zupełnie świadomym). to jednak nie oznacza dla nich żadnej z naszej strony taryfy ulgowej. mianowicie. gdyby jednak kiedyś coś się odmieniło, gdybyśmy zdołali jakoś tam podjąć walkę z systemem i go zwyciężyć, kobiety muszą ponieść konsekwencje tego, iż dały się wykorzystać do walki z nami. nieświadomość (czy po prostu głupota) nie powinna stanowić alibi.
aha, sorry że odp. niby sam sobie (techniczne rzecz biorąc). ma powyższa wypowiedź to oczywiście ogólny ogląd, natomiast w kwestiach szczegółowych może da się coś zrobić, drobnymi krokami, ograniczającymi uprzywilejowanie kobiet, takimi mogłyby być np. zrównanie wieku emerytalnego, czyli podniesienie go kobietom, no i oczywiście, nawet w pierwszym rzędzie, ograniczanie różnych dla nich zasiłków, wsparć dla różnych tam tzw. samotnych matek itp. to wymaga zmian ustawowych. choć wątpię, czy jakiekolwiek ugrupowanie polityczne byłoby gotowe, czy raczej zdobyłoby się na odwagę, takie zmiany wprowadzać, przynajmniej w obecnej chwili.
Oglądałem wystąpienie Krzysztofa Bosaka który mówił że Warszawa jest już miastem polsko-ukraińsko-hinduskim i że pojawiają się raporty o pierwszych dostawcach ubera którzy gwałcą nasze kobiety. W takiej Francji gliniarze notują… UWAGA! 500 gwałtów i 1000 ataków nożem dziennie. Jest to spowodowane tym, że w naszej kulturze mezczyzni raczej rozwiazuja konflikty miedzy soba piesciami, a w islamie sięgają wtedy po kosy. Co do gwałtów, to kobiety same się ukarają moim zdaniem. Kto wie ile jest porwań z Europy? Na 100% taki proceder trwa. Gdzieś czytałem, że codziennie w naszej Warszawie znika bez wieści jedna kobieta. Kto je obroni przed całą tą krzywdą? Poprawnosc polityczna stawia nas nizej od kobiet, ale kobiety nizej od imigrantow. Mezczyzni doznają zaniku empati wobec krzywdy innych, ja np nie pomagam juz kobietom w potrzebie od dluzszego czasu.
A zresztą Krzysiu sam Wam lepiej to opowie, zaprosiłem go do studia „swiadomosci”
https://youtu.be/7paruNZuJ1I
Takie kontakty masz? 🙂
Wiem nawet gdzie Krzysiu mieszka, czyściłem mu komin. Mówił że teraz w piecu mu bucha tak jak nigdy wcześniej i że jest moim dłużnikiem, mówi jak będziesz potrzebował wywiadu ze mną dzwoń! Pierwsza, druga, trzecia w nocy, dzwoń!
To czekamy jeszcze na wykład czy w tym piecu smog się ulatnia paląc śmieci i czy to spisek 🙂
Trochę napisałem o rozwiązaniach w ostatnim nagłówku tekstu o hipergamii
https://swiadomosc-zwiazkow.pl/hipergamia-kobiet-brak-seksu-zwiazku/#Przykladowe_rozwiazania_problemu_czyli_usprawnienie_metod_ktore_znamy_a_ktore_doprowadzily_do_rozwoju_spolecznego
Chciałbym sprostować uogólnienie które padło w kontekście 'zbrodniczych reżimów z XX wieku' w pierwszym punkcie tekstu. Jest to smutny fakt, że wszyscy – nie tylko ci jawnie zmanipulowani padamy ofiarami trwającej wiele lat medialnej propagandy. Otóż owszem – wg ideologii hitlerowskiej Aryjczycy (czyt. rodowici Niemcy o określonych cechach fizycznych, nie mylić z plemieniem Ariów) uważani byli za jedyny 'naród' mogący panować nad światem ze względu na swoje fizyczne predyspozycje. Natomiast ideologia ta mimo faktu, iż została zbudowana na nienawiści do Żydów dyskryminowała równo wszystkich którym daleko było do tego aryjskiego ideału – Romów, Arabów, Czarnoskórych, a także… Polaków. I to w najwyższym stopniu. Nie tylko mieli oni w większości zostac unicestwieni, ale pewna ich liczba po kres czasów służyć miała niemieckim panom w charakterze niewolników. W fabrykach śmierci rozprawiono się z ponad 2 mln polskich cywilów (nie-Żydów) tylko w trakcie holocaustu, dodajmy do tego ofiary działań wojennych w cywilach i mundurowych – liczby wyjdą nam porażające. Natomiast od pewnego czasu tragedia jaką była IIWŚ i planowa zagłada nie-Aryjczyków zawłaszczana jest przez pewne środowiska i buduje się na nich mit pt. Naziści=Polacy. Wpisuje się to w ogólną tezę autora przedstawioną w tekście nt. medialnej dyskredytacji wybranych grup społecznych/narodowościowych.
no dobrze, ale co to ma do rzeczy? tzn. do tematu tego tekstu czy jakichś tam powiedzmy zawartych w nim tez. a swoją drogą to, hm, bez obrazy kolego, ale pleciesz bzdury, i to właśnie takie medialne (o ile oczywiście twój przekaz prawidłowo odebrałem). bo owi jednym tchem wymieniani „żydzi i słowianie” to jest właśnie indoktrynacja, nazwijmy ją tu umownie komunistyczna, w rzeczywistości bowiem narodowo-socjalityczne niemcy nic przeciwko słowianom szczególnie nie mieli, a proste tego dowody to między innymi słowiańscy (i inni wschodnioeuropejscy) sojusznicy niemiec, dla przykładu zabieganie przez niemcy o sojusz z polską pod koniec lat 30., potem zabieganie o sojusz z jugosławią, różni słowacy czy chorwaci u boku niemców, ot, sam hitler dekorujący żołnierzy słowackich, wreszcie olbrzymia walcząca u boku niemców rosyjska ROA-RONA.
Wszystko fajnie, tylko nie mieszaj Karen i Karyny, bo dwie całkowicie inne postacie.