Koronawirus challenge. Lizanie kibla za lajki i sławę
W związku z epidemią koronawirusa idioci stworzyli nowy challenge (wyzwanie) – lizania kibli w miejscach publicznych. Wygrać ma ta osoba, która zrobi to w najbardziej popularnym i obrzydliwym miejscu, a następnie udowodni, że nie zachoruje (a, że może przy tym zarazić innych i doprowadzić do ich zgonu, czy nabawić się innych chorób…).
Koronawirus: dla jednych zagrożenie, dla innych powód do robienia z siebie obrzydliwego debila
Każda sytuacja, o której mówi się na masową skalę, a która może być groźna, przyciąga ludzi, którzy chcą pomóc społeczeństwu (mniejsza ilość), ale też idiotów, którzy chcą się wybić na fali jej popularności, swoistemu mówieniu o niej i podpięciu się pod te zjawisko.
Najchętniej w takich akcjach uczestniczą osoby głupie, mało świadome i narcystyczne. Jak dobrze wiemy z moich materiałów ludzie narcystyczni zrobią wszystko byle było o nich głośno, byle dostać lajka, byle ich obraz był komentowany… w większości chwalony przez podobnego typu ludzi. Internet pozwolił ludziom się odnajdywać na całej szerokości kraju, a nawet świata, a więc i tacy, puści ludzie odnaleźli swoje miejsca w których mogą pokazywać kim są.
A my możemy to oglądać i czasem się przerazić.
Na zewnątrz ci ludzie zawsze chcą wyglądać pięknie. W środku to zgniłe jabłka zarażające innych. Chorobami i głupotą, choć mówi się, że nie jest zaraźliwa.
Rozumiem, że jest masa „influencerek” z instagrama i innych fejsbuków, które pokazują swoje „wdzięki” dla zdobywania popularności, czy też pieprzą głupoty udając znawczynie (a przy tym szkodzą innym, jak niektórzy pamiętają „mamę z instagrama”, która okazało się znęcała się nad mężem i dzieckiem, a przy tym kreowała się na przykładną osobę – jej profil śledziło 40 tysięcy ludzi!).
Ale żeby i mężczyźni wyczyniali takie rzeczy?
Kiedyś mówiło się, że każda szmata sprzeda się za pieniądz, a nawet sprzeda własną matkę. Dziś tym materiałem są lajki i popularność na profilach internetowych. Dziś puści ludzie sprzedadzą godność za lajka, za to, że o nich będzie się mówiło, czy też za pochwały, że zrobili coś „innego, niż wszyscy”.
Dlaczego jednak takie osoby się na siłę ratuje przy pomocy państwa opiekuńczego, kiedy one na siłę starają się być oryginalne, a przy tym monstrualnie głupie? Chcą sobie szkodzić? Proszę bardzo, ale na własny koszt.
Darwin cieszy się zza światów, że jego teoria ma sens.
Ta pierwsza pani zwie się Ava Louis – w jej oczach widać to samo co w zachowaniu. Pustkę:
Cytując jej słowa:
Jestem zbyt piękna i bogata, żeby stać się ofiarą SARS-CoV-2 – twierdzi kobieta. Koronawirus atakuje tylko ludzi biednych i brzydkich.
Ten wyczyn jest niczym w porównaniu do tego, co robiłam już w życiu.
Chciałam zdobyć więcej uwagi niż ta koronadz*wka, więc wykorzystałam ją. Teraz mówią o mnie na całym świecie. Moja mama powiedziała, że jest ze mnie dumna, za to, że zaćmiewam pandemię.
Zarobiłam na tym krocie i jestem popularna.
To są typowe zachowania i „argumentacja” narcystycznych osobowości. Polecam przejrzeć wszystkie wpisy w tej kategorii na mojej stronie, by zrozumieć kim naprawdę są ci „ludzie”.
Ava weszła w polemikę nawet z Joanną Krupą. Wywiązała się dyskusja.
Krupa powiedziała: jesteś zakałą ludzkości.
„Influencerka” odpowiedziała: Być może, ale jestem bogata i ładna, więc to nie ma ZNACZENIA. Zamknij d**ę i idź wysrać kolejnego dzieciaka.
Avę obserwuje prawie 150 tysięcy ludzi. Taki mamy poziom ludzi, tacy ludzie są wybierani na autorytety dla innych.
Idiokracja zbiera żniwo. Mądre i wartościowe materiały nie spotykają się z dużą popularnością. Co innego rzeczy płytkie i głupie
Jak tam ludzie? Jak tam wasza codzienna wiara w ludzkość? Spadła dzisiaj? To niedobrze, bo to tylko malutki wycinek rzeczywistości, więc przygotujcie się na więcej.
Tacy ludzie liżący sedesy, ale i profile takich ludzi są oglądane i śledzone dużo częściej i chętniej, niż materiały wartościowe. Taka jest brutalna prawda.
Gratulacje dla ich rodziców. Idiokracja approves. Tacy ludzie się rozmnażają bez problemu. Zdziwieni?
Aktualizacja: jeden z „bohaterów” koronawirus challenge zachorował na koronawirusa i znajduje się w szpitalu. Źródło.
Aktualizacja 2: podobnie głupia akcja ,tym razem szczanie do portek i chwalenie się tym w internecie…