Alienacja rodzicielska jako utrudnianie kontaktów z dzieckiem

Zostań darczyńcą/podziękuj autorowiJeśli doceniasz stronę i nie chcesz, by zniknęła z internetu kliknij, by wybrać sposób wsparcia 🙂

Alienacja rodzicielska to utrudnianie kontaktów dziecka z drugim rodzicem (najczęściej ojcem po rozwodzie). Jest to przemoc wobec dziecka i wobec rodzica. Ograniczanie kontaktów z dzieckiem jest słuszne tylko wtedy, gdy drugi rodzic jest zagrożeniem dla dziecka. Niestety o tym zamiast decydować sąd decyduje rodzic, który ma prawną władzę nad dzieckiem. Ten rodzic bardzo często nazywa zagrożeniem rodzica drugiego tylko dlatego, że chce się go pozbyć z życia, co jest często naturalnym etapem par po rozstaniu/rozwodzie. Nie robi on tego dlatego, że realnie ten drugi rodzic jest niebezpieczny, lub zły dla swojego dziecka. Dla dziecka zawsze należy zrobić wyjątek, ponieważ jego dobro jest ważniejsze, niż prywatne emocje niedojrzałych rodziców nieumiejących się dogadać, by ich potomek rozwijał się prawidłowo.

Niestety w naszym społeczeństwie prędzej matki uznajemy za świętość. Nie uznajemy, że matki mogą krzywdzić dzieci, że matki mogą źle życzyć dzieciom, że mogą traktować je jak przedmiotową własność. Przypisuje się dobre rzeczy i niewinność temu co kobiece, mimo, że nie ma na to dowodów. Mało się mówi o alienacji rodzicielskiej, która z wielu powodów stosowana jest przez toksyczne matki. Mało się mówi o matkach narcystycznych dla których dziecko to tylko narzędzie, przedmiot, często używany w sporze z mężczyzną, od którego chcą uzyskać dane dobra, lub się przy jego pomocy mścić. Społeczeństwo utrwala stereotyp, że to ojciec zwykle porzuca rodzinę, rozbija ją, zdradza, stosuje przemoc, że nie nadaje się do opieki nad dzieckiem i, że wszystko co złe to jego wina, a jednak nie jest tak w każdym przypadku.

Badania: mity na temat alienacji rodzicielskiej

Wmawia się, że ojcowie z lenistwa, egoizmu lub nieudolności nie uczestniczą w procesie wychowywania dzieci. Jednocześnie zapomina się, że matki potrafią odcinać ojców od wychowywania, alienują ich (poza prawem, w tym przemocą psychiczną, pasywno-agresywną, złośliwościami), bo uważają, że znają się na tym lepiej, że te predyspozycje wysysają z mlekiem matki, że rodzenie dzieci świadczy automatycznie o lepszych umiejętnościach wychowawczych. To jest forma womensplainingu.

Sprzeciw nie jest tolerowany, bo rodzi przemoc, rodzi dramat, rodzi groźbę obarczenia wysokimi alimentami, zabraniem dzieci przez matkę i rozstaniem. Mężczyźni zajmujący się domem i dziećmi zamiast pracą zawodową (będąc stereotypowo krwiożerczo męskimi poza domem) są najczęściej zostawianymi przez kobiety. Do dziś są uznawani często za niemęskich, mimo, że mogliby być bardzo dobrymi ojcami. Jednak są zawstydzani. Mężczyzna zatem w wielu przypadkach wycofuje się pod presją i realizuje konsekwentnie to co z zewnątrz widzimy jako faktyczny stereotyp o tym, że ojcowie nie są zbyt chętni do wychowywania. Tyle, że nie zawsze świadczy to źle o mężczyźnie, a o jego braku możliwości (prawnych, finansowych i psychicznych), by walczyć o dzieci. Niestety, ale brak jednego z rodziców bardzo źle wpływa na zdrowie, czy też osiągnięcia dzieci (a już w szczególności synów), więc trzeba zapobiec temu problemowi.

Zebrałem dla Was dużo źródeł w tym temacie, w tym źródeł wideo. Jeden film przetłumaczyłem i wstawiłem na nasz kanał Youtube (film z rozprawy dotyczącej alienacji rodzicielskiej).

Warto udostępniać i przekazywać dalej. Ojcowie też kochają swoje dzieci.

Alienacja rodzicielska w wykonaniu matek to częsta przemoc porozwodowa

Spójrzcie na dosyć krótki, ale wymowny film, który przetłumaczyłem dla Was z rozprawy nt. alienacji rodzicielskiej:

Toksyczna matka z filmu uważa, że odcinając dziecko od ojca (alienując je) jest w porządku. Że ona broni dziecko przed wpływem ojca. W ten sposób matka usprawiedliwia swoje zachowanie alienacyjne, swoją przemoc. Tak więc żeby taka łamigłówka w głowie takiej kobiety powstała najpierw musi wykreować partnera na „tego złego”. Najpierw musi zebrać o nim wszelakie dane, szukać w nim win, wad, słabości (najbliższej osobie najłatwiej zrobić takie świństwo, bo się ją najlepiej zna). Do tego zazwyczaj taka matka alienująca nastawia dziecko przeciw drugiemu rodzicowi, mówi o nim negatywne rzeczy, a siebie pokazuje w dobrym świetle – często jako wybawczynię i ochronę. Taka kobieta musi być wyrachowana. Musi myśleć jak może się wzbogacić kosztem kogoś innego, musi myśleć jak wygrać sprawę rozwodową, wykreować się na lepszą i bardziej niewinną na tle takiego mężczyzny (a choćby z niebieskiej karty i wielokrotnych zgłoszeń zrobić podkładkę, mimo braku dowodów na przemoc jednostronną). Niekoniecznie będzie to prawda, ale taki system i takie prawo uczy kobiety przebiegłych zdolności. Taki system uczy nagród za toksyczne zachowania i walki przy rozwodzie oczerniając się wzajemnie nawet gdy nie para nie była taka zła, ani takimi złymi ludźmi.

Przykładowy dialog z dzieckiem.

Ojciec ma zasądzone widzenie raz na tydzień.

Matka pierze dziecku głowę w ten sposób:

„Widzisz, tata cię zaniedbuje, nie ma go przy tobie, a mama jest codziennie. Mama zrobi dla ciebie wszystko, a tato jest niedojrzały, skrzywdził mamę i krzywdzi ciebie”.

Ojciec ma związane ręce i może się w nim gotować tylko frustracja i głęboki smutek.

Więcej informacji o alienacji rodzicielskiej: Matkom wolno więcej.

Historia oskarżanego ojca z pozytywnym zakończeniem. Matka-kłamczucha uznana za groźną dla dziecka

Prawniczka w wielkim mieście. Czy ojciec po rozwodzie ma szansę opiekować się dzieckiem?

Jaka jest sytuacja mężczyzn i ojców w dzisiejszym społeczeństwie?

utrudnianie kontaktów z dzieckiem

  • Dyskryminacja ojców w sądach rodzinnych, to fakt
  • Ojcowie są dyskryminowani w walce o dzieci (dobry artykuł!) – link
  • Porzucamy domniemanie niewinności mężczyzny, gdy oceniamy spór kobiety z mężczyzną i stajemy po stronie kobiet z niewiadomych względów (idealizacja kulturowa, która przyczynia się do fałszywych stereotypów?)
  • Kobiety coraz częściej traktują mężczyzn instrumentalnie (ojciec uciekł, bo go mama przegoniła)
  • Ciąg dalszy traktowania przedmiotowego mężczyzn przez kobiety
  • Degraduje się role ojców, mężczyzn i mężów w społeczeństwie (efektem jest rosnąca mizoandria, niezadowolenie kobiet, pomimo uprzywilejowania) – tekst pt. „rodzic drugoplanowy” adwokatki Agnieszki Swaczyny
  • Nie tylko w mediach i filmach mężczyzna kreowany jest już teraz jako idiota, palant, sprawca przemocy, prymityw, zboczeniec, nieudacznik i słabeusz, ale też pisane są książki typu „jak zniszczyć mężczyznę„. Pozytywne cechy mężczyzn według mediów? Nie ma.
  • Coraz częściej dzięki poprawności politycznej zakazywane są rozmowy: w czym mężczyzna może być lepszy od kobiety (nie licząc siły fizycznej), ale też kompletnie nie można mówić w czym kobiety mogą być gorsze, bo to z automatu miałoby oznaczać nienawiść i dyskryminację
  • Przyzwala się na przemoc wobec mężczyzn (mężczyzna nie może być ofiarą, z kolei kobiety zgłaszają jako przemoc najmniejsze oznaki sprzeciwu, odrzucenia, a coraz częściej nawet krytyki, przez co nie nakazuje się im dojrzewać emocjonalnie i radzić z tego typu problemami)
  • Im silniejszy wpływ feminizmu w danym państwie, tym więcej przemocy wobec mężczyzn i większa skala samobójstw mężczyzn (w Szwecji rośnie przemoc kobiet wobec mężczyzn)
  • Zbiór faktów o ofiarach przemocy domowej wobec mężczyzn – KLIK
  • Jak kobiety znęcają się nad mężczyznami – LINK
  • Co najmniej 20% mężczyzn jest ofiarami przemocy psychicznej ze strony kobiet – LINK
  • 97% matek dostaje dzieci pod opiekę po rozwodach, co oznacza, że uznajemy, że dziecko jest własnością kobiety, a to z kolei pozwala kobietom traktować dziecko jako kartę przetargową (podczas trwania związku i rozwodu – w tym używać szantaży wobec mężczyzn) – czy na pewno 97% kobiet jest lepszym rodzicem, niż mężczyźni? W jaki sposób mężczyzna ma wnosić o opiekę, jeśli wie, że przegra?
  • Nie uznajemy „Kultu Ojca Polaka”, ale mamy za to „Matkę Polkę”, co powoduje gloryfikację matek, nad ojcami, tylko z powodu płci (kolejny seksizm)
  • Internetowe społeczeństwo zauważa roszczeniowość i agresywność takich matek nazywanych tutaj „madkami” – ciekawostka.
  • Kobiety statystycznie mają wyższy intelekt emocjonalny, przez co są przebieglejsze od mężczyzn i zdecydowanie lepsze od mężczyzn w: relacjach społecznych, ale też kłamstwach, manipulacjach, aktorstwie (udawaniu) – w tym zrzucaniu z siebie odpowiedzialności (widzimy to na filmie z rozprawy, który przetłumaczyłem). Podobnymi cechami (nie wszystkimi) wykazują się psychopaci, narcyzi i socjopaci, ale społeczeństwo o tym nie powie głośno.
  • Matki pedofilki są chronione przez społeczeństwo z powodu wyżej wymienionych faktów (społeczeństwo nie wierzy w to, że kobieta może być „zła”) – o tym poczytacie tutaj. Z kolei kobiety coraz częściej fałszywie oskarżają mężczyzn podczas rozwodów o pedofilię, czy molestowanie, aby tylko wygrać spór.
  • Tylko 3% kobiet jest jednostronnie uznawana za winnych rozpadom małżeństw, co dobitnie pokazuje, że system oceniania „win” i odpowiedzialności jest niesprawiedliwy. To fizycznie niemożliwe, by tak mało kobiet było winnymi rozpadów związków. Przede wszystkim to kobiety składają 2/3 pozwów rozwodowych, więc potrafią się zawczasu wykreować jako niewinne i zaplanować przebieg wydarzeń na sali sądowej (włączając w tym prowokacje przeciw mężczyźnie, aby wyszedł na sprawcę nieszczęść, agresora, przemocowca – feminizm wspiera te zakłamane postawy mówiąc, że przemoc ma płeć męską, zapominając o mentalności ofiary, czy też przemocy psychicznej, która może prowokować inną przemoc).
  • Kobiety zdecydowanie częściej żyją nienawiścią do byłych, a nawet obecnych partnerów, niżeli mężczyźni do kobiet, ponieważ ich świat jest światem emocjonalnym. Pamiętliwe trzymanie urazów (często wyimaginowanych) to domena narcyzów. O tym w tej kategorii na mojej stronie. Takie podejście wyklucza sprawiedliwość i obiektywizm, pomimo tego, że jak pisałem sądy są sfeminizowane.

ograniczanie kontaktów z dzieckiem

Takich postaw, zaakceptowanych przez społeczeństwo jest o wiele więcej, a które jednak kreują obie płcie w niesłuszny sposób. W ten sposób rozbito rodziny, a także wprowadzono walkę płci, zamiast uczyć koegzystencji i uzupełniania się. W ten sposób też niszczy się mężczyzn, bo pomimo kulturowego nauczania męskiej uległości, kobiety marzą prędzej o dominujących mężczyznach (jak zwykle uprzedzam – nie mylić z mężczyzną despotycznym stosującym przemoc). Im kobiety bardziej wywyższone (uprzywilejowane), tym mniej szanują mężczyzn, rzadziej zawierają małżeństwa (a nawet związki z mężczyznami), rzadziej decydują się na dzieci, ale też rośnie mizoandria w ich wykonaniu.

Jeśli mężczyźni nie zawalczą o siebie, jeśli nie będą się wspierać i walczyć o swoje prawa – będzie tylko gorzej.

Film o przemocy domowej wobec mężczyzn:

Społeczeństwo musi się zmienić, ponieważ najwięcej problemów w życiu dorosłym mają właśnie dzieci:

    • z ojcem niedostępnym lub wycofanym (brak pełnoprawnego ojca rodzi przemoc u obu płci)
    • z rozbitych rodzin (gdy dziecko wychowuje się z jednym rodzicem)
    • z matką dominującą (zwykle posiadającą zaburzoną osobowość, kompletnie nienadającą się do zakładania rodziny, ale jest lepsza w pracy)
    • pomijam rodziców toksycznych samych w sobie, stosujących jawną, bezpośrednią przemoc (najtrudniej jest z przemocą psychiczną, która jest domeną kobiet, ale którą ciężko udowodnić).

Ale ojcom też zależy na dzieciach co pokazuje wiele inicjatyw jak choćby dzielnytata.pl, tyle, że utrudnia się ojcom wychowywanie dzieci po swojemu, utrudnia wywalczenie korzystnego dla siebie wyroku podczas sprawy rozwodowej. Ojcowie nie mają już tyle głosu w rodzinie, ile mieli wcześniej. Rola ojca nie jest poważana i wspierana. Społeczeństwo promuje postawy, by mężczyźni służyli jedynie do płacenia i brania na siebie każdego niepowodzenia. Dzisiejszemu społeczeństwu jest na rękę, by hodować bierne, manipulujące kobiety, samotne matki, by rozbijać rodziny i zachęcać do rozwodów, na których korzystają tylko coraz mniej dojrzałe emocjonalnie kobiety. By występował konflikt płci, ale obarczając winą tylko mężczyzn. To wszystko nie zmieni się, dopóty będziemy gloryfikować rolę matek, nad rolą ojców i mężczyzn w społeczeństwie. Czyli między innymi jeśli będziemy przyzwalać na budowanie w kobietach mentalności ofiar opresyjnego, złego, męskiego patriarchatu, zapominając, że mężczyźni też swoje wycierpieli na przestrzeni wieków (wojny, pobór wojskowy, niewolnictwo, brak prawa głosu, ciężka praca fizyczna, ryzykowna i w złych warunkach, przymus utrzymywania rodziny, czy chowania słabości, co w jest przyczyną przemocy i agresji). Nic dobrego nie wyniknie z motywowania kobiet do bycia „silnymi i niezależnymi”, a więc zazwyczaj egoistkami bez empatii pozbawionymi ciepłych cech kobiecych. Jeśli zaczyna brakować takich cech u kobiet, zaczynają wykształcać je mężczyźni, którzy rzadko kiedy są szanowani, czy atrakcyjni dla kobiet – Pętla dla macho.

A to spot promujący zainteresowanie alienacją rodzicielską:

Realizacja: Studio filmowe 1up www.1-up.pl

Jako rozwiązanie tego problemu (przynajmniej częściowe) podaje się:

  • model opieki naprzemiennej (taki projekt wystosowała partia Kukiz 15′)
  • systemowe zachęcanie ojców do wychowywania dzieci
  • parytety, jeśli chodzi o pracę w sądach rodzinnych dla mężczyzn (aktualnie są sfeminizowane)
  • świadomość umiejętności manipulacji i kłamania wśród kobiet, aby z większą uwagą i ostrożnością sprawdzać ich zeznania – LINK (cytuję: „badania wykazały ponadto, że kobiety mają większą tendencję do rozmijania się z prawdą niż mężczyźni”)
  • zmiany mające na celu uszanowanie roli ojca w społeczeństwie i profity z tego tytułu (kiedyś była to głowa rodziny, decyzyjność, wsparcie i wierność kobiety, dziś wyłącznie odpowiedzialność, nawet za nieswoje błędy – czyli kara)
  • parytety wyrównujące szanse opieki nad dziećmi po rozwodzie dla ojców
  • brak zachęcania do rozwodów
  • nauczanie przede wszystkim rozwiązywania konfliktów, a nie ich wzmacniania
  • usunięcie możliwości rozwodu z powodu konfliktu charakterów – musi być zdecydowanie poważniejszy powód, by się rozejść
  • zmiana przydzielania dziecka pod opiekę po rozwodzie patrząc na możliwości sprawowania opieki, w tym finansowe
  • zmiana przepisów dot. alimentacji, w tym usunięcie alimentów na byłą małżonkę (to kobiety zdecydowanie częściej korzystają z zapisu pogorszenia warunków bytowych po rozwodzie)
  • aby do tego wszystkiego doszło należałoby też promować możliwość przyznawania się mężczyzn do bycia ofiarami, a więc okazywania słabości, zamiast wypierania ich istnienia ze świadomości, czy też wiktymizacji męskich ofiar. To się wydarzy dopiero, gdy społeczeństwo zacznie uświadamiać obie płcie o każdym rodzaju przemocy i zlikwiduje lukę empatii. Lukę wykorzystywaną przez feministki do degradowania roli mężczyzn w społeczeństwie za całkowitym naszym przyzwoleniem (jak do tej pory!). Przemoc nie ma płci, tylko o przemocy kobiet nie mówi się za wiele:

Inne pomysły, by rozwiązać problem alienacji rodzicielskiej:

      • Surowe kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem – link
      • Sądy mają dbać o prawa obojga rodziców – link
      • List otwarty rodziców w sprawie planowanej reformy prawa rodzinnego – LINK
      • Jak ojcowie walczą o swoje prawa w Polsce – LINK
      • programy pomocowe budujące lepszych ojców i świadomość ojcostwa
      • preferowana opieka naprzemienna po rozwodzie i jasna regulacja kontaktów z dzieckiem
      • opieka równoważna nad dzieckiem w trakcie trwania relacji, zamiast obrażania takiego ojca, że nie realizuje się „po męsku”

Pytanie czy macie jakieś swoje pomysły, swoje przemyślenia na ten temat, a może jeszcze dosadniejsze źródła?

Nowy profil na Facebooku: https://www.facebook.com/swiadomosczwiazkow

Spodobał Ci się mój artykuł i moja praca tutaj? Spójrz poniżej w jaki sposób możesz podziękować! Dzięki regularnemu wsparciu mogę ocenić, czy moja praca się przydaje. We wszystko co tutaj widzisz inwestuję samodzielnie (również finansowo) i nie chciałbym by skończyło się to zniknięciem strony z internetu 🙂

wpłata na konto bankowe

Nr konta: 20 1870 1045 2078 1033 2145 0001

Tytułem (wymagane): Bezinteresowna darowizna

Odbiorca: SW

Będę wdzięczny za ustawienie comiesięcznego, automatycznego zlecenia wpłaty, ponieważ moja praca również jest regularna. Preferuję wpłatę na konto, ponieważ cała kwota dociera do mnie bez prowizji.

BLIK, przelewy automatyczne (szybkie), Google/Apple PAY i zagraniczne (SEPA) - BuyCoffee

Kliknij, by - kliknij w obrazek

Nie trzeba mieć konta na tym portalu i jest wybór przelewów anonimowych (np. BLIK). Nie trzeba podać prawdziwych danych. Niestety prowizja to 10%.

Paypal - kliknij w obrazek

darowizna paypal

Dla darowizny comiesięcznej zaznacz "Make this a monthly donation." Tutaj też są prowizje, ale można wspierać comiesięcznie w prostszy sposób, niż ustawia się to w banku. Coś za coś.

Tutaj przeczytasz więcej o podejmowanych działaniach i o samych darowiznach.

PS. Potrzebuję też pomocy z SEO, optymalizacją WordPress i reklamą (strona nie dociera do wielu ludzi). Szukam też kogoś z dobrym głosem do czytania tekstów.

UWAGA: Teksty zawarte na stronie mają charakter informacyjny, lub są subiektywnym zdaniem autora, a nie poradą naukowo-medyczną (mimo, że wiele z informacji jest zaczerpniętych z badań). Autor nie jest psychologiem, nie "leczy", a jest pasjonatem takich treści, który przekazuje je, lub interpretuje po swojemu. Dlatego treści mogą być niedokładne (acz nie muszą). Dystans do nich jest wskazany. Autor nie daje gwarancji, że jego rady się sprawdzą i nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne szkody wywołane praktykowaniem jego wizji danego tematu. Autor nie diagnozuje nikogo, a jedynie opisuje tematy z własnej perspektywy. Artykuły na stronie nie powinny zastępować leczenia, czy wizyt u specjalistów (chyba, że czytelnik ceni mnie bardziej, ale to jego osobista decyzja) i najlepiej jakby moje teksty były traktowane jako materiał rozrywkowy, lub jako ciekawostki. Autor (czy też autorzy, bo artykuły pisało wiele osób) nie uznają, że ich recepty na życie są i będą idealne - każdy używa ich na własną odpowiedzialność.